Podstawowe informacje:
Urodzony: ok. 2011 r.
Zdrowie: odrobaczony, wykastrowany, zaszczepiony, testy FIV/FELV ujemne, zachipowany. W trakcie leczenia stomatologicznego i okulistycznego.
Stosunek do ludzi: nieśmiały, potrzebuje czasu, żeby się oswoić
Stosunek do dzieci: nie miał kontaktu
Psy: nie miał kontaktu
Koty: nie miał kontaktu
Inne: –
Listek o sobie:
Cześć jestem Listek,
Moja historia jest podobna do wielu historii bezdomnych kotów. Tułałem się przez lata po ulicach, a los mnie nie oszczędzał. Na szczęście ten rozdział jest już zamknięty, bo pewnego zimnego, jesiennego dnia moje życie się odmieniło. Wtedy to znalazła mnie moja wybawicielka – pani Ela. Byłem w opłakanym stanie, kiepsko się czułem i wyglądałem jak szkielet z futrem 🙁 Jak dobrze, że Pani Ela ma dobre serce i nie przeszła obojętnie obok tej kupki nieszczęścia, którą byłem. Zabrała mnie ze sobą i zawiozła do lecznicy. Bałem się bardzo, ale tak źle się czułem, że było mi wszystko jedno. Szybko się przekonałem, że nikt nie chce mnie skrzywdzić 🙂
Wkróce poczułem się lepiej i mogłem pojechać do domu. Tak, czekał na mnie dom! Co prawda nie taki na zawsze, ale to i tak najlepsze co mnie spotkało. Co za odmiana! Po latach spędzonych na dworze w końcu czuję się bezpiecznie i mam zawsze pełny brzuszek. Dodatkowo mogę leniuchować w ciepłym łóżku, obserwować świat przez okienko i korzystać z codziennej porcji przytulasków. Kto by pomyślał, że taki ze mnie domowy kot? 😉
Niestety moje zdrowie nadal nie jest w pełni w porządku. Muszę dostawać leki i często jeżdżę do lecznicy, ale nie narzekam, wiem, że wszyscy starają się mi pomóc. Okazało się też, że mam chore oczka i potrzebuję zabiegu, żeby dobrze widzieć. Nie zamierzam się jednak poddawać, tyle już przeszedłem, że i to przetrwam. Szukam też domu na stałe. Marzę o miejscu gdzie będę kochany niezależnie od moich małych niedoskonałości. Chcę mieć szansę na nowe życie pełne miłości i smaczków 🙂
Czy jest tu ktoś kto otworzy swoje serce na dzielnego kociaka i da mu dom, na który zasługuje?
Listek
Poznaj historię Listka:
15 czerwca 2023 r.
W listopadzie 2022 r. Listka znalazła dobra dusza, czyli Pani Ela, kot w stanie skrajnego wyczerpania: ogromny ropień, zapalenie górnych dróg oddechowych, kleszcze, wszoły, zarobaczenie, wychudzenie – ważył zaledwie 1,7 kg – dosłownie skóra i kości.
Kocurek trafił do lecznicy na 3 dni, dostawał kroplówki, antybiotyki, został wykąpany i odrobaczony.
Wyniki krwi Listka nie były najlepsze, ale cóż się dziwić, jak kot ledwo stał na nogach z głodu i wycieńczenia…
Niestety po ponownych badaniach krwi, wyszło, że nie wszystkie parametry wróciły do normy. U Listka wyszło zapalenie trzustki, zapalenie wątroby oraz ciągle łzawiące oczy.
Na szczęście udało się znaleźć dla Listka wspaniały dom tymczasowy. W końcu chłopak może wylegiwać się w ciepłym łóżku, wyglądać przez okienko i dostawać codzienną porcję solidnego głaskania i przytulania!
Niestety jego zdrowie cały czas nie jest najlepsze. Doszło do krwawienia z jednego oczka – okazało się, że zawijają mu się powieki i drażnią cały czas oczy. Listek wymaga więc korekty powiek…
Diagnostyka Listka, wizyty kontrolne, kolejne badania, leki i suplementy – to wszystko dla nas ogromne wydatki. A nie mamy pod opieką tylko Listka, mamy sporo innych kotów, które także wymagają diagnostyki i leczenia.
16 lipca 2023 r.
Historia Listka jest jak jedna z wielu historii bezdomnych kotów. Żył na ulicach, a każdy dzień był walką o przetrwanie. Na szczęście pewnego jesiennego dnia znalazła go pani Ela. Był w opłakanym stanie, bo prawdopodobnie od dłuższego czasu miał problem ze zdobyciem pożywienia Był odwodniony i niedożywiony. Ważył zaledwie 1,5kg!
Na dodatek zapalenie górnych dróg oddechowych, kleszcze, wszoły… Dramat!
Listek szybko trafił do domu tymczasowego, gdzie jest leczony i czuję się nareszcie bezpiecznie. Sami zobaczycie zdjęcia Listka i jego przemiany!
Takie cuda robią domy tymczasowe – by zostać domem tymczasowym:
Marzy nam się by dziadzio Listek mógł już zamieszkać w domu stałym, takim już na zawsze miejscu, gdzie będzie kochany niezależnie od swoich małych niedoskonałości.
Czy jest tu ktoś kto otworzy swoje serce na dzielnego kociaka i da mu dom, na który zasługuje?
Listek ma ok 12 lat i przebywa w domu tymczasowym w Poznaniu.
Galeria:

Masz pytania? Napisz: fundacja@glosemzwierzat.pl
Lub zadzwoń: 665 796 817
(nie zawsze mogę odebrać telefon, proszę wtedy o kontakt SMS – oddzwonię)