SOFI

8 stycznia 2017 r.

Piątkowa interwencja.

Wolontariuszka Asia otrzymała informację, że w dalekiej wsi Wlkp. – na odludziu, w polu, z dala od domostw wisi na łańcuchu pies. Jak głosiła wieść gminna – jego Pani zmarła, a Pan przebywa w zakładzie karnym. Karina i Asia ruszyły na pomoc.
Na dworze minus 10 stopni, więc tupiąc podbiegły do budy, w której sunia kuliła się z zimna, na przemian szczerzyła zęby i szczekała. W garnku miała zamarzniętą wodę. W misce hulał wiatr!

Dziewczyny napełniły miskę ciepłym jedzeniem z termosu. Sunia zdziwiła się, powąchała i opór ustąpił radości z ciepłego jedzenia. Była już nasza! No to myk, na ręce i do wozu! Udało się, zniosła to spokojnie. Dziewczyny zawiozły sunię do weterynarza, po drodze nadały jej imię Sofi – Mądrość, Mądra. Sunia wiedziała, że Dziewczyny chcą jej pomóc i z warczącego psa na łańcuchu stała się łagodnym barankiem gotowym na wszelką pomoc. Lekarz stwierdził ogólny stan dobry, wiek 5 lat, waga 11 kg. Po wizycie u lekarza sunia zaliczyła obowiązkową kąpiel dzięki uprzejmości Pani Moniki z Studio Doggie Style, która charytatywnie pomogła suni pozbyć się błota z futra.

Ważne: Między wypełnieniem ankiety a domową wizytą przedadopcyjną zawsze jest zapoznanie z psem w miejscu jego przebywania. Może to być przytulisko, dom tymczasowy lub hotel dla psów.

Wypełnioną ankietę wyślij na adres: fundacja@glosemzwierzat.pl

Masz pytania? Zadzwoń: 501 066 460