Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
1.5 procent przekaż Fundacja Głosem Zwierząt

Pomóż pomagać

rubin10

27 styczeń 2014r.

…hasałem wśród pól. Wszędzie zmrożony rzepak i ścięta lodem ozimina, co oszukane wysokimi temperaturami z początków zimy nieopatrznie szybko wybujały.
Gdy po nich biegam, skrzypią jak cukier!
Słoneczna jasność i zaśnieżone przestrzenie.
Mróz aż pękają drzewa, ładnie bym wyglądał gdyby mnie nie zaprosili do domu tymczasowego.

Byłbym obecnie w przytulisku (status gorszy niż schronisko!), gdzie bez opieki wet i ciepła – szybko bym skonał! Ile jest takich psów i kotów bez szans?!!!

Moja tymczasowa pańcia, spuściła mnie pierwszy raz na polu na próbę ze smyczy (oczywiście najpierw sprawdziła czy na horyzoncie nie ma sarenek lub obcych psów). Biegałem radośnie i na wołanie grzecznie powracałem do państwa!!!

Pan pstryknął mi kilka fotek zobaczcie i prześlijcie je dobrym ludziom, może Ktoś mnie adoptuje, tak na to czekam!!!
Moi domowi koledzy psy rezydenci Joker i Rodos, też ganiali po polu ile sił w nogach. Niezła z nas wataha!

W środę przyjedzie do mnie Behawiorystka Paulina O. i wezmę pierwszą lekcję psiego savoir vivreu.
Wprawdzie nie brudzę w domu i nie broję, jednak moja inteligencja domaga się wykorzystania.
Ciekawe jak mi pójdzie w szkole?
Rubin
Jeżeli umiesz pokochać starszego psa, dzwoń teraz!
501 066 460

>>Więcej o RUBINIE