04 wrzesień 2014r.
Dzisiaj rano w drodze do szkoły uczeń podstawówki, w której mieliśmy okazję odbywać nasze lekcje edukacyjne znalazł małego kociaka zawiniętego w foliową reklamówkę. Na szczęście nie zostawił go i zabrał ze sobą. Grono pedagogiczne bardzo przejęło się losem kociątka, jedna z nauczycielek pobiegła z nim do kliniki, gdzie maluch walczy teraz o życie. .. nie wiemy czy się uda, kociak jest skrajnie wyczerpany i zabiedzony. Trzymamy teraz mocno kciuki za malucha, a uczniowi i nauczycielom gratulujemy postawy w tej sytuacji.
EDIT: Pomoc niestety przyszła za późno i koteczek niestety nie przeżył nocy … śpij spokojnie maluszku, już nie cierpisz [’]