16 październik 2014r.
Bardzo kiepskie 2 dni za nami Zmarły trzy zwierzaki.
Wczoraj zawiozłyśmy na sygnale do lecznicy starutkiego pieska, który trafił do przytuliska bo błąkał się po ulicach. Był wycieńczony. Okazało się, że miał rozległy nowotwór umiejscowiony w główce, musiałyśmy podpisać zgodę o eutanazji.
Dziś Straż Gminna przywiozła nam kota z wypadku. Zawiozłyśmy na sygnale do lecznicy, gdzie okazało się, że kicia ma roztrzaskaną miednicę i kręgosłup. Przestała oddychać w trakcie badań. Reanimacja nic nie dała.
Oprócz tego otrzymałyśmy zgłoszenie o kocie, który ledwo oddycha, leży, w Sierosławiu. Po dojechaniu na miejsce kot już nie żył.
Śpijcie zwierzaki, śpijcie słodkim snem, nie cierpicie już. Cierpimy już tylko my [’]