09 październik 2014r.
Trzymiesięczny kotek Bociek został przez nas zabrany z działek w Sierosławiu, gdzie nie wiadomo dlaczego przyszło mu żyć w stadzie wolno żyjących kotów. Nie radził sobie, kichał, dopadły go biegunki. Teraz dochodzi do siebie w domku tymczasowym, gdzie korzysta z ciepełka i spokoju. Odsypia, zajada i odnajduje przyjemność z głaskanka. Jeszcze chwila i będzie z niego piękny kocio.
Już teraz rozglądamy się za domkiem…
>>Więcej o BOĆKU