15 grudzień 2014r.
GOŚCINNIE udostępniamy prośbę o pomoc dla Alana z łódzkiego schroniska
„..Całe życie z podkulonym ogonem…..”
Dla młodego, cierpiącego na padaczkę Alanka taki stan to niestety schroniskowa codzienność.
Do zimnego boksu trafił 4 lata temu, we wrześniu 2010 r.,prosto z ciepłego domu, jako kilkumiesięczny, rozbrykany szczeniak, prawdopodobnie zagubiony na spacerze. Tu dorastał, nieraz „wychowywany zębami starszych kolegów”, tu miał psich przyjaciół, którzy stanowili dla niego oparcie, a kolejno odchodzili do nowych domów, Choroba, stanowiąca duże zagrożenie w stadzie psów, delikatna psychika, lęk, zdezorientowanie, brak kontaktu ze światem na zewnątrz – to ukształtowało lękliwego, niepewnego siebie psiaka, bezskutecznie oczekującego na spokojny, mądry dom, najlepiej z obecnością drugiego,starszego „psa-mentora”. Teraz w schronisku jest nim przekochana sunia Kalina.Czy znajdzie się nowy dom i nowe życie dla naszego podopiecznego ?
Wizytówka Alana na stronie schroniska:
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=psy&nr=5058