21 marzec 2015r.
Aktualizacja stanu kotki Fraszki z ul. Niedziałkowskiego.
Niestety doba w szpitalu pokazała, że stan kotki jest fatalny. Rokowania raczej niepomyślne. Ma zaawansowaną niewydolność nerek. Stan od wczoraj ani trochę się nie poprawił. Kreatynina na poziomie 13,5, a mocznik 530. Cały czas jest dogrzewana. Ma temperaturę 37,1, ale to pewnie przez lampy pod którymi leży. Dostaje non stop przez 8 godzin kroplówkę. Nie jest w stanie przełykać. Nie spodziewałyśmy się, że jest tak źle.
Prosimy o ciepłe myśli, kciuki, cokolwiek…
Skąd oswojona kicia wzięła się umierająca na nerki na chodniku między samochodami? co ją spotkało? jaki los? tak przykro… Emotikon frown