Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
1.5 procent przekaż Fundacja Głosem Zwierząt

Pomóż pomagać

Frida tryska promieniami radości ze stałego domu

21 listopad 2015 r.

Fridzia została adoptowana już prawie rok temu, kiedy jeszcze była małym szczeniakiem. Wyrosła na śliczną suczkę, która ma w sobie tyle radości i miłości, że powinna resocjalizować ludzi. Podobno za ogórki kiszone wskoczyłaby pewnie w ogień. Poniżej zdjęcia pięknej Fridy i parę słów z obecnego domu:

Hej hej! Nasza Frideczka urosła nam nieziemsko. W sumie jest już młodą kobietką 🙂 skończyła roczek pierwsza cieczka za nami, a i tak kruszyna w naszych oczach jest małym szczeniaczkiem. W sumie nadal się tak zachowuje. Jest najbardziej uczuciowym psiakiem na świecie. Każdą sekundę swojego życia poświęca na okazywanie uczuć człowiekowi. Ze starszym psiakiem dogadują się rewelacyjnie. Oczywiście mają swoje sprzeczki i inne foszki ale w gruncie rzeczy żyć bez siebie nie potrafią.

Fridka nauczyła się mnóstwa nowych komend. Potrafi wrócić do nas na spacerze po jednym słowie. Umie przebywać „na swoim” i relaksować się tam tak długo aż nie pozwolimy jej wyjść ( przydatne kiedy myję podłogi 😛 ) potrafi „wypluj” – młoda uwielbia śmieci z dworu więc koniecznością było nauczyć jej tej komendy. Do perfekcji „na dół z kanapy” i „wyj” no i pilnuj domu jej ulubiona bo może poszczekać na intruzów przy drzwiach. Przynieś zabawkę i gdzie jest pan. Za ogórki kiszone pewnie wskoczyłaby w ogień 😀 zabawa na dworze starym swetrem jest dla niej najlepsza! Biegacz z niej pierwsza klasa. Daje z siebie wszystko w pływaniu a i nawet potrafi „ratuj ludzi”. Wtedy rzuca się w wodę i razem ze starszym bratem płyną ratować człowieka, pozwalają mu trzymać sie za grzbiety i płyną do brzegu. Ogólnie mała mądralińska nam się trafiła, za to uparta w trzy cholery! Może się powtórzę, ale Fridka jest śliczną sunią która tryska promieniami radości 😉 stworzonko które wyciągnie z największej depresji 😀 nie wiem skąd tyle energii radości i miłości w takim malutkim organizmie. Ona powinna resocjalizować ludzi. Z pewnością roztopiłaby najbardziej zamrożone ludzkie serce. Szkoda że nie możecie zobaczyć jej naszymi oczami 🙂 To nasza mała Jemiołka <3 <3

Poznaj historię Fridy >>

 

Zdjęcia Fridy ze stałego domu: