31 stycznia 2016 r.
Za Tęczowy Most odszedł nasz seniorek Scooby. Piesek nie miał łatwego życia, my mogliśmy choć na jego finiszu sprawić, żeby było jak najlepsze. A to za sprawą pani Agnieszki Mesojed, pani Anny Duru i Małgorzaty Deus oraz pani Katarzynie, które finansowały pobyt Scoobiego w hotelu, leczenie, odpowiednią karmę. Dziękujemy za wielkie serce i pomoc finansową, bez której nie udałoby nam się zapewnić Scoobiemu godnej starości. Kochany Scooby, zawsze będziesz naszym mruczącym Skarbem…