5 października 2016 r.
„Proszę o pomoc w znalezieniu domu dla średniej wielkości pieska, porzuconego koło sklepu. Niestety nie udało się znaleźć mu domu chociażby tymczasowego i byliśmy zmuszeni oddać go do schroniska. Piesek nie posiadał czipa i ktoś widział jak był odtrącany przez grupę Romów, po czym o mały włos nie zostałby potrącony przez samochód. Piesek 2h przebywał z nami na klatce schodowej, gdzie mijały go między innymi dzieci i różnorakie psy, do każdego podchodził z ufnością, ciekawością. Uwielbia głaskanie. Kiedy zorientował się, że strażnicy miejscy planują go ze sobą zabrać zaczął panicznie się na nas pokładać i obcałowywać wszystkich po kolei. Do samochodu strażników był niesiony na rękach. Trudno było określić jego wiek, ale wydaje się być bardzo młody. W tej chwili przebywa w schronisku w Poznaniu na ul. Bukowskiej.”
