8 czerwca 2017 r.
Ponad tydzień temu Pchła została adoptowana i dołączyła do naszej kotki Tosi, również adoptowanej niedawno. Co prawda na początku Tosia ignorowała Pchełkę, lekko na nią syczała i podjadała jedzenie. Pchełka za to dużo syczała na Tosię. Dziewczyny jednak stopniowo i pod kontrolą były do siebie dopuszczane. Szybko jednak przestały syczeć i zaczęły obok siebie się wylegiwać. Razem się bawią i ganiają po całym domu.
Pchełki ulubione miejsce to leżenie na kolanach lub obok na kanapie obok swojej opiekunki. Tosia za to bardzo lubi drapak i spanie na krzesłach. Nie ma co ukrywać, kotki świetnie się odnalazły w swoim towarzystwie, a ich nowi opiekunowie są szczęśliwi, że je adoptowali.