30 października 2017 r.
PSI TELEGRAM ADOPCYJNY
To lato było dla nas wyjątkowo trudne, pod nasze skrzydła trafiło wiele psów, bardzo dużo szczeniaczków (26!), były momenty, że nasze przytulisko i domy tymczasowe pękały w szwach, a my sami nie wiedzieliśmy w co najpierw włożyć ręce. Tego lata naprawdę mieliśmy co robić, ale najważniejsze dla nas są tego efekty, którymi się dzielimy z Wami . Wszystkim ludziom, adoptującym od nas psy z całego serca dziękujemy! Dziękujemy również osobom, które dzielnie śledzą losy naszych podopiecznych, każde polubienie i udostępnienie przybliża je do swoich domów. Od połowy czerwca do domów pojechali:
1. Szczeniak Rizo – najmniejszy z czwórki szczeniaczków znalezionych na ulicy w kartonie, filigranowy Rizo jako pierwszy pożegnał się ze swoim rodzeństwem i wyruszył w wielki świat. Bardzo się cieszymy, że nasz kochany maluch znalazł tak cudowny dom!
2. Szczeniak Grafi – pewność siebie zaprowadziła Grafiego tam, gdzie jego miejsce, czyli do domu stałego. Po odbyciu pożegnalnych psot z rodzeństwem grzecznie skinął głową na odchodne i pojechał z nową rodziną rozpocząć prawdziwe życie. Za współlokatorów, oprócz ludzi, ma jeszcze kota i jeża, których akceptuje bez problemu, co było zresztą do przewidzenia. Wszystkiego dobrego Grafi!
3. Szczeniak Panda – w nowym domu rozgościł się od pierwszej chwili. Łatwo było mu znieść rozłąkę z rodzeństwem, ponieważ zyskał nowych towarzyszy w osobach trzech kocich rezydentów. Oprócz kotów Panda zyskał również swoich ludzi, którzy sprawią, że jego życie nie będzie już wiązało się z troskami i niepokojem. Mają w tym spore doświadczenie, przygarniają bowiem pod swój dach czwarte zwierzę z naszej fundacji! Bardzo dziękujemy!
4. Szczeniak Luiza – jedyna w „kartonowym” towarzystwie suczka – Luiza – pojechała do domu jako ostatnia z czwórki rodzeństwa. To była wzajemna miłość od pierwszego wejrzenia i nikt nie miał wątpliwości, że sunia jest przeznaczona właśnie tej rodzinie. Zmiana miejsca w ogóle nie wywołała u Luizy jakiegokolwiek stresu. Mała dzielnie zniosła podróż samochodem i bez najmniejszych oporów wkroczyła do swojego nowego domu, gdzie będzie otoczona uczuciem i troskliwą opieką. Bardzo dziękujemy nowej rodzinie Luizy za przygarnięcie tej uroczej istotki!
5. Szczeniak Elis – w wielki świat wyruszył jako pierwszy ze szczeniąt Arii. Odwaga i brak oporów przed zawieraniem nowych znajomości otworzyły temu maluchowi drzwi do nowego życia, które będzie wiódł jako członek licznej, radosnej i troskliwej rodziny.
6. Szczeniak Eden – Eden szybko poszedł w ślady swojego mniejszego brata Elisa i podobnie, jak on zmienił adres zamieszkania na dom stały. Zamieszkał w dużym domu z ogrodem, w spokojnej okolicy, gdzie będzie miał szansę rozwijać się i uczyć dorosłego życia. Cieszymy się i życzymy Edenkowi i jego nowej rodzinie wszystkiego najlepszego!
7. Piesek Badżi – ten uroczy maluszek został członkiem troskliwej rodziny, która od pierwszego spotkania nie wyobrażała sobie życia bez niego. Badżi szybko zaaklimatyzował się w nowym środowisku, zachowuje się bardzo grzecznie zarówno w domu, jak i na spacerach, dając wiele radości swojej rodzinie.
8. Suczka Kaja – po długim pobycie w domu tymczasowym Kaja, a dzisiaj Masza, została w końcu adoptowana. Niewiele się dla niej tak naprawdę zmieniło, bo na adopcję zdecydowała się najbliższa rodzina opiekunki z domu tymczasowego. Z taką rodziną Masza wyjdzie dobrze nie tylko na zdjęciach! Bardzo dziękujemy Sylwii za długą i troskliwą opiekę nad naszą podopieczną – życzymy szczęścia!
9. Pies Manu – Manu opuścił przytulisko z uśmiechem na twarzy i pojechał do swojego nowego domu, gdzie czekano na niego z otwartymi ramionami i sercami. Manu dzielnie zniósł podróż i szybko zaaklimatyzował się w nowym miejscu, które ożywił swoją młodzieńczą energią. Bardzo dziękujemy i życzymy wszystkiego dobrego!
10. Pies Norek – dobrze, że są na świecie ludzie, dla których wiek i wygląd to drugorzędne cechy. Pani Ania postanowiła adoptować od nas kolejnego psa i tym samym Norek został współlokatorem Lucjana. Panowie obwąchali się ostrożnie przy pierwszym spotkaniu, wymienili poglądy na temat wspólnego mieszkania i ostatecznie przyjęli wizję Lucjana, która sprowadza się do tego, że spokój jest drogą do sukcesu. Żyją zgodnie pod jednym dachem, mają brzuszki pełne wyśmienitego jedzenia i chodzą na regularne spacery, pani Ania natomiast czuwa nad wszystkim, nie zapominając o tym, aby każdy otrzymał należną mu porcję pieszczot. Z całego serca dziękujemy!
11. Suczka Aria – po odchowaniu swoich dzieci i nabraniu sił zarówno fizycznych, jak i psychicznych, stała się gotowa do opuszczenia domu tymczasowego i rozpoczęcia nowego życia. Miło było patrzeć jak dobre, spokojne warunki pozwoliły tej kochanej suczce otrząsnąć się ze strachu i stanąć prosto z uniesioną głową oraz wyprostowanym ogonem. Zmiana miejsca zamieszkania będzie dla niej kolejnym wyzwaniem, ale dzięki wsparciu swojej nowej rodziny Aria bardzo szybko odnalazła się w nowej sytuacji. Z całego serca życzymy wszystkiego najlepszego Arii i jej opiekunom!
12. Szczeniak Elif – Elif również wykonała wielki krok w stronę dorosłości opuszczając dom tymczasowy i udając się do swojego nowego domu, w którym wszyscy bardzo na nią czekali. Jest otoczona troskliwą opieką, jak na pełnoprawnego członka rodziny przystało. Cieszymy się i życzymy wszystkiego dobrego!
13. Piesek Kiwi – Kiwi został adoptowany przez swoich tymczasowych opiekunów, którzy po kilku miesiącach wspólnego życia nie wyobrażali już sobie, że mogliby się z nim rozstać. Zatem dotychczas skrupulatnie zdobywane przez Kiwiego kanapy przeszły oficjalnie w jego władanie! Bardzo dziękujemy!
14. Piesek Eryk – decyzja wisiała od jakiegoś czasu w powietrzu, aż w końcu została oficjalnie podjęta! Eryk został na stałe w swoim domu tymczasowym. Agnieszka i Wojtek stworzyli mu dom, o którym mogliśmy tylko pomarzyć. Adopcja starszego, chorego psa to za każdym razem moment wzruszenia i odzyskania wiary w to, co robimy. Ogromnie dziękujemy!
15. Szczeniak Eska – najmniejsza z rodzeństwa suczka po kilku spotkaniach zapoznawczych udała się do swojego nowego domu. Czeka na nią cały świat i dorosłe życie, w które wkroczy u boku swojej nowej, kochającej rodziny. Życzymy wszystkiego dobrego!
16. Pies Kabi – pozytywnie zakręcony Kabi ostatni spacer po lesie otaczającym nasze przytulisko zakończył na tylnym siedzeniu samochodu i wraz z rodziną pojechał do domu. W domu odnalazł się bardzo szybko, stres związany ze zmianą miejsca wydaje się być zupełnie mu obcym pojęciem. Serdecznie dziękujemy za adopcję Kabiego i życzymy wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!
17. Suczka Aqua – dziewczyna świetnie poradziła sobie ze wszystkim: podróż samochodem zniosła bez większego stresu, od samego początku bardzo grzecznie zachowuje się w domu, akceptując wszystkich kocich towarzyszy, nie ma również problemu z zachowaniem czystości i właściwie z niczym. Nowa rodzina Aquy jest nią zachwycona, podobnie zresztą jak my. To cudowne widzieć ją w prawdziwym domu, bardzo dziękujemy!
18. Pies Sasza – został adoptowany przez fantastyczną rodzinę, która jeszcze przed pierwszym spotkaniem nie miała wątpliwości, że Sasza jest właśnie ich psem. Największy z naszych podopiecznych ma teraz do dyspozycji duży dom z ogrodem, na każdym piętrze kanapę, pyszne jedzenie i zyskał nawet współlokatora w osobie kota, który zrobił na początku wielkie oczy ze zdumienia, jednak po chwili zaakceptował nowy stan rzeczy. Dziękujemy za przygarnięcie Saszki!
19. Piesek Nani – maluszek wyciągnął szczęśliwy los na loterii i ochoczo z niego skorzystał! Pojechał do domu w towarzystwie pary młodych ludzi, którzy są równie uśmiechnięci, co on i razem stanowią naprawdę dopasowaną ekipę. Nam nie pozostaje w tej chwili nic innego, jak serdecznie podziękować, przesłać dużo dobrej energii i życzyć wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!
20. Szczeniak Zoe – już przy pierwszym spotkaniu wpadła w oko swojej nowej rodzinie, która nie wahała się ani chwili i przygarnęła suczkę do siebie. Zoe bardzo szybko zadomowiła się w nowym miejscu. Jest odważna i ciekawa świata, bez kompleksów idzie przed siebie. Serdecznie dziękujemy!
21. Szczeniak Emma – skierowała swe kroki ku dorosłości i nowemu życiu, idąc w ślady swojego rodzeństwa i matki. Emma to sunia rozważna, ale i ciekawa świata, wykazująca spokojne zainteresowanie wszystkim, co ją otacza. Świat jest dla niej fascynującym miejscem, pełnym nowych doznań i sytuacji, których doświadczać będzie u boku swojej nowej rodziny. Bardzo dziękujemy i życzymy wszystkiego, co najlepsze!
22. Szczeniak Elfik – podobnie do reszty swojego rodzeństwa zmienił miejsce zamieszkania i zyskał swoją nową, kochającą rodzinę. Bardzo nas cieszy, że wszystkie szczeniaczki Arii znalazły swoje miejsce na ziemi i zostały otoczone należną im troską i opieką. Wierzymy, że Elfik, podobnie jak jego siostry i bracia, wyrośnie na mądrego, zdrowego i szczęśliwego psa. Bardzo dziękujemy za adopcję tego uroczego malucha!
23. Szczeniak Barni – wreszcie nadszedł ten piękny dzień, w którym Barniś przeprowadził się do swojego nowego domu. Nasz podopieczny trafił w ramiona Pani Grażyny z małżonkiem, którzy tydzień wcześniej pożegnali (po długiej chorobie i transfuzjach krwi) poprzedniego psa. Barniś został honorowym i najważniejszym członkiem rodzinki. Nowi Państwo noszą Barniego na rękach i przychylają mu nieba, za co serdecznie dziękujemy!
24. Piesek Pako – bez głębszego zastanowienia, z jak zwykle wysoko uniesioną głową i szerokim uśmiechem, Pako wskoczył do samochodu swojej nowej rodziny i pojechał rozpocząć nowe życie. Można śmiało powiedzieć, że nowi właściciele i Pako wpadli sobie w oko już przy pierwszym spotkaniu i właściwie od samego początku wiadomo było, że idealnie do siebie pasują. Bardzo się cieszymy i serdecznie dziękujemy zarówno nowej rodzinie Pako, jak i Pani Basi, która po raz kolejny udzieliła fundacji swojego wsparcia, odsuwając na dalszy plan własne sprawy. Dziękujemy!
25. Suczka Tola – malutka źle znosiła pobyt w przytulisku i bardzo dobrze się stało, że mogła je opuścić tak szybko. Teraz może już spokojnie odetchnąć, wysypiać się i chodzić na regularne, relaksujące spacery. Mocno kibicujemy Toli i jej nowym opiekunom!
26. Suczka Mia – delikatna i kulturalna Mia szturchnęła po raz ostatni nosem swojego synka Lu i pojechała do nowego domu, w którym czekała już na nią jej współlokatorka Tina. Panny poznały się już wcześniej, więc przebywanie pod jednym dachem nie jest dla nich tak wielkim zaskoczeniem. Obie dziewczyny cenią sobie spokój i wygodę, dzięki czemu ich wspólna droga przez życie nie będzie raczej burzliwa. Życzymy Mii i Tinie wielu wspólnie przemierzonych kilometrów wśród łąk i pól, a opiekunom suczek serdecznie dziękujemy za adopcję naszej uroczej panny.
27. Szczeniak Lu – przebojowość niewątpliwie pomaga w życiu, o czym przekonał się mały Lu. Po spacerze nie musiał już wracać do boksu, po raz ostatni zaznaczył swoją obecność w przytulisku i pojechał do swojego nowego domu. Wieczór spędził na zmianę baraszkując w ogrodzie, przyglądając się swojemu odbiciu w szybie i śpiąc. Rośnij zdrowo maluchu i nie trać nic ze swojego przebojowego charakteru!
28. Suczka Lussy – dziewczynka w typie maltańczyka odebrana interwencyjnie z koszmarnych warunków dzisiaj cieszy się już godnym życiem u boku kochających opiekunów. Bardzo dziękujemy za pomoc tej uroczej suczce!
29. Szczeniak Melon – wesoły, otwarty na świat i niezmiernie uroczy bardzo szybko skradł serca swojej nowej rodziny. Już po obejrzeniu zdjęć na stronie nie mieli wątpliwości, że Melon musi z nimi zamieszkać, a spotkanie na żywo tylko utwierdziło ich w tym przekonaniu. Bardzo dziękujemy za przygarnięcie malucha!
30. Szczeniak Mango – w tym przypadku również zaskoczyło już przy pierwszym spotkaniu i wiadomo było, że z całej gromadki szczeniaczków to właśnie Mango jest psem, którego ta rodzina chce przygarnąć. Wesoły, odważny i grzeczny nie pozostawił im miejsca na wątpliwości. Dzisiaj mieszka już w domu, śpi w cieple i chodzi na regularne spacery. Wiedzie godne życie, na jakie zasługuje każdy pies. Bardzo dziękujemy!
31. Szczeniak Frugo – ten rezolutny chłopaczek również trafił do swojego nowego domu, do którego wniósł wiele radości i pozytywnej energii. Szybko oswoił się z kotami i życiem w nowym miejscu, poznał psich sąsiadów i zaczął korzystać z uroków życia w spokojnej, podmiejskiej okolicy. Bardzo dziękujemy za przygarnięcie Frugo i stworzenie mu prawdziwego domu!
32. Piesek Czoko – był z nami od ponad półtora roku i pomału traciliśmy nadzieję, że pozna czym jest prawdziwy dom. Adopcje starych psów zdarzają się bardzo rzadko, a Czoko oprócz tego, że jest starszy, to nic nie widzi oraz nie słyszy. Ogromnie dziękujemy Pani Oli za opiekę wirtualną oraz Pani Anecie i Panu Jakubowi za przygarnięcie Czoko! Dla takich adopcji warto żyć.
33. Szczeniak Milo – ten wrażliwy i delikatny piesek troszkę otworzył się już w domu tymczasowym, za co bardzo dziękujemy naszej wolontariuszce Kasi, a teraz stoi przed nim cały świat i dorosłe życie u boku swoich ludzi. Wspieramy Cię Milo z całego serca, na pewno wyrośniesz na dzielnego, mądrego psa!
34. Szczeniak Daszka – nowi opiekunowie wprost nie posiadają się ze szczęścia. Dziewczynka uczy się nowego życia i jest oczkiem w głowie wszystkich członków rodziny. Serdecznie dziękujemy za adopcję i życzymy wszystkiego dobrego!
35. Suczka Minka – jej pobyt w przytulisku na szczęście nie trwał zbyt długo. Nasza mała elegantka zamieszkała w swoim nowym domu w towarzystwie uroczej rezydentki w typie beagle i równie uroczych ludzi. Minka ma teraz na imię Mia, sypia czasem w legowisku, a czasem w łóżku, dobrze jada i poznaje świat podczas codziennych spacerów. Serdecznie dziękujemy i życzymy długiego wspólnego życia!
36. Suczka Milka – w końcu się udało! Milka zamieszkała w dożywotnim domu tymczasowym! Ta przemiła sunia była w swoim życiu wielokrotnie odrzucana przez ludzi, kilkakrotnie oddawano ją z adopcji z powodu problemów z adaptacją i przez długi czas żyła w hotelu dla psów. W końcu jednak spotkała na swojej drodze kogoś, kto dał jej szansę i zaprosił do swojego życia na dobre i złe. Milka żyje teraz wygodnie w domu z ogrodem w spokojnej okolicy, zadomowiła się już na dobre i zaprzyjaźniła się nie tylko ze swoimi opiekunami, ale również z mieszkającymi tam kotami. Milka wiedzie spokojne życie, na jakie od dawna zasługiwała. Z całego serca dziękujemy Pani Beacie za decyzję o przygarnięciu Milki pomimo niesprzyjającego czasu i za miłość okazywaną jej na każdym kroku, dzięki czemu sunia poznała w końcu czym jest dom.
37. Piesek Zami – nasz miniaturowy labradorek pożegnał się z przytuliskową ekipą i wprowadził się do swojej nowej rodziny. Nie bał się ani podróży, ani nowego otoczenia, ani klatki schodowej. W domu, po szybkim sprawdzeniu kątów, pewnie udał się na przygotowane wcześniej legowisko i postanowił odpocząć. Pewność siebie Zamiego dorównuje jego urokowi osobistemu i jest naprawdę imponująca. Życzymy temu cudownemu pieskowi i jego nowym opiekunom wszystkiego, co najlepsze – bardzo dziękujemy!
38. Piesek Ptyś – na ten moment czekaliśmy od dawna! Ptyś w końcu zamieszkał w swoim nowym domu, w którym szybko się zaaklimatyzował i zaprzyjaźnił z rezydentem Bolkiem. Razem bawią się w ogrodzie, chodzą na spacery, przekąszają smakołyki i ogólnie świetnie się dogadują. Ptyś dobrze czuje się w domu, nie sprawia żadnych problemów, jest idealny, jak na eleganckiego psa przystało – po prostu pies do pozazdroszczenia! Dziękujemy za jego adopcję!
39. Szczeniak Cappy – od początku bardzo otwarty i wesoły, chętnie spędzający czas z ludźmi, Cappy szybko odnalazł się w nowej sytuacji i poczuł się, jak u siebie. Był niewątpliwie bardzo zdziwiony zmianami, jakie zaszły w jego życiu, ale po krótkim namyśle doszedł do wniosku, że było warto. Bardzo dziękujemy i mocno kibicujemy!
40. Piesek Harry –tak, jak podejrzewaliśmy, wszystko odbyło się bezstresowo. Harry to pewny siebie, wesoły i grzeczny pies, zmiana adresu zamieszkania była dla niego tylko formalnością. Został członkiem szczęśliwej, troskliwej rodziny, której życzymy z całego serca wszystkiego najlepszego!
41. Szczeniak Mino – to kolejny piesek z miotu Aliji, do którego uśmiechnęło się szczęście. Chłopak dostał nowe życie i zamieszkał już ze swoją nową rodziną pod nowym imieniem – Harry. Dzielnie poradził sobie ze stresem i szybko poukładał sobie w głowie zasady, na jakich funkcjonuje jego nowe otoczenie. Przed nim całe życie w towarzystwie totalnie zakochanych w nim ludzi, oby wszystko układało się, jak najlepiej! Ogromnie dziękujemy za jego adopcję.
42. Szczeniak Liczi – zamieszkał w nowym domu w towarzystwie pięciu kotów, które przyjęły go nad wyraz otwarcie i spokojnie. Nie ma w tym właściwie nic dziwnego, bo Liczi to chłopaczek delikatny i grzeczny, nie zaczepiający nikogo bez powodu i ceniący sobie dobre relacje z otoczeniem. Wdał się bez wątpienia w swoją matkę – Aliję, gdyż nie tylko zachowuje się podobnie do niej, ale i porusza się równie lekko i elegancko. Liczi uwielbia relaks na swoim posłaniu, coraz chętniej wychodzi na spacery, a w domu nie sprawia żadnych problemów. Ogromnie dziękujemy za przygarnięcie Licziego!
43. Suczka Bonnie – jest młodą, ok. roczną sunią, którą przyjęliśmy pod opiekę do jednego z naszych domów tymczasowych. Sunia musiała rozstać się ze swoją dotychczasową rodziną, która w związku z przeprowadzką do innego kraju nie mogła dalej opiekować się swoim psem… Udało nam się znaleźć dla niej dom szybciej niż moglibyśmy przypuszczać! Bonnie mieszka już u siebie, ma własne legowisko w każdym pokoju i towarzystwo uroczego, zrównoważonego i sympatycznego kota, a oprócz tego, co najważniejsze, oddaną sobie opiekunkę, która widzi w niej same pozytywy. Bardzo dziękujemy Ani za przygarnięcie Bonnie i życzymy waszej trójce wszystkiego, co najlepsze i długiego, wspólnego życia!
44. Pies Mizu – nie musi już wisieć na łańcuchu i desperacko zabiegać o odrobinę uczucia. Dzisiaj może korzystać z normalnego życia u boku swojej rodziny, chodzić na codzienne spacery i spać w ciepłym posłaniu. Pies, który całe życie spędził na łańcuchu, a od lipca mieszkał w naszym przytulisku wprowadził się do domu i nie sprawia żadnych kłopotów. Tak jak myśleliśmy, okazał się wspaniałym i mądrym przyjacielem. Bardzo dziękujemy za jego adopcję!
45. Szczeniak Maszka – ta rezolutna panienka wniosła mnóstwo pozytywnej energii do swojego nowego domu, w którym zaaklimatyzowała się w mgnieniu oka. Przebojowość to jej drugie imię, o czym przekonali się wcześniej opiekunowie z domu tymczasowego. Dziękujemy za pomoc w uratowaniu tej kruszyny zarówno Pani Basi i Panu Sławkowi z domu tymczasowego, jak i nowej rodzinie Maszki!
46. Pies Kola – nasz kochany Kola nareszcie w domu! Przeszliśmy razem długą, pełną emocji drogę i bardzo się z nim zżyliśmy. Pamiętamy dokładnie czas, gdy bał się własnego cienia, a strach powodował, że nie był w stanie podnieść się i stać na wyprostowanych łapach. Pamiętamy również jego pierwszy kontakt z obrożą i smyczą, pierwsze spacery i kontakty z innymi psami. Dzisiaj natomiast widzimy Kolę mieszkającego w domu, śpiącego na legowisku i spacerującego spokojnie w parku. Widzimy go wiodącego po prostu normalne życie i wiemy, że warto starać się dla każdego psa w przytulisku, bo każdy z nich jest tak naprawdę normalnym psem zasługującym na drugą szansę. Dziękujemy Ewelinie za przygarnięcie Koli i mocno trzymamy kciuki za długie i szczęśliwe życie!
Z 26 szczeniaczków zostało nam jeszcze 4 do adopcji – dwie dziewczynki Mili i Koni oraz dwóch chłopców Kimi i Monti. Chociaż możemy w tajemnicy powiedzieć, że Monti jutro jedzie do swojego domu!
Galeria naszych byłych podopiecznych znajduje się na fanpage’u:
https://www.facebook.com/GlosemZwierzat/posts/2295232603836499