10 listopada 2017 r.
Kot z psiej budy …
Jak co weekend, ekipa spacerowiczów z przytuliska w Dopiewie pojechała w niedzielę wyprowadzać psiaki na spacery. Na miejscu jednak czekała ich niespodzianka. W jednej z psich bud znalazł się nowy lokator – kot.
Nie mamy pewności skąd kocie dziecko znalazło się w psiej budzie w przytulisku dla psów, lecz mamy pewne przypuszczenia. Przytulisko leży na terenie składowiska odpadów, na którym to terenie widywane są co jakiś czas dorosłe koty. Dwa z nich udało nam się już złapać (Ślicznotka i Trinity), lecz byłyśmy przekonane, że na miejscu zostały już same kocury. Chyba byłyśmy w błędzie !
Maluch jest już z nami w kociarni, był chudziutki, brudny i wyszedł z niego tasiemiec, lecz już po odrobaczeniu i pierwszym szczepieniu czeka na kogoś kto go pokocha. Jest słodki, rozmruczany i kradnie serducha .
Aha… mały ma imię ma ZUKI.
