22 sierpnia 2018 r.
Możemy być „nieobiektywni” w przekonywaniu jak fajnie być adoptującym. Zapytaliśmy więc jeden z nich – dlaczego warto?
„Najbardziej obawiałam się, że sobie nie poradzę. Nie wiedziałam jak Dżeki odnajdzie się w nowym miejscu. Zdawałam sobie też sprawę, że wczesniej nie miał łatwego życia. W pierwszym dniu daliśmy sobie trochę przestrzeni, ja obserwowałam jego a on mnie. Szybko jednak mi zaufał i zaczęliśmy się nawzajem poznawać. Teraz to zupełnie inny pies! Najpiękniejsze jest to, że nawet jego oczy się zmieniły! Na zdjęciach sprzed adopcji ma je takie smutne.. A teraz? To bomba energii i radości, nigdy, ani przez chwilę nie żałowałam swojej decyzji „
Dżeki to nie wyjątek! W naszej Fundacji czekają same rewelacyjne psy… Na przykład Carmen