
26 lipca 2019 r.
Furio – kot dziki, niedotykalski, nie potrzebuje ludzi do szczęścia – tak mogłoby się wydawać. Po niecałych 2 miesiącach w domu tymczasowym jest kotem, który chętnie przychodzi na mizianki.
Ten młody dżentelmen dał się poznać w kociarni jako kot przemykający i bardzo zdystansowany, dlatego zakladalismy, ze jego socjalizacja może trochę potrwać. Jak mawia klasyk: nic bardziej mylnego!
Kocurek szybko przekonał się do człowieka, chętnie ociera sie pyszczkiem o dłonie, mruczy i robi fikołki na kanapie, byle tylko zostać dokładnie wygłaskanym. Jest też w tej nielicznej grupie kotów, które uwielbiają być miziane po brzuszku!
Furio czuje sie jeszcze niepewnie, gdy człowiek wykonuje gwałtowne ruchy, ale postęp, który zrobił w tak krótkim czasie, mówi sam za siebie.
Kociak lubi inne koty, chętnie szuka kontaktu, jest ciekawy świata, zdrowy i nie wybrzydza przy jedzeniu.
Polecamy tego wyjątkowo urokliwego tygryska wszystkim osobom, które szukają towarzystwa dla siebie lub dla swoich futrzastych.
Więcej o Furio przeczytać można TUTAJ>>
Link do ankiety adopcyjnej: http://bit.ly/ankieta-adopcyjna-kot