23 sierpnia 2019 r.
Od jakiegoś czasu na Facebooku krążyła prośba o pomoc dla stada poznańskich kotów rozmnażających się bez kontroli, chorych i źle traktowanych przez ludzi. W naszych działaniach staramy się pomagać kotom wiejskim, z gmin ościennych, gdzie pomoc zwierzętom bezdomnych nie jest tak dobrze uregulowana jak w Poznaniu, a więc nie reagowaliśmy na apel, których tak dużo w Internecie – nie da się odpowiedzieć na wszystkie. Gdy jednak po 2 miesiacach okazało się, że pomoc dla tych kotów nie nadeszła i nadal są w wielkiej potrzebie, zwłaszcza jeden – kopnięty lub potrącony, zdecydowałysmy się jechać na miejsce i przyjąć go pod opiekę. Na miejscu okazało się, że ten kot już nie żyje. Wszedł do swojej budki i tam zasnął na zawsze. Naszym oczom ukazały się jednak dwa kolejne koty w potrzebie… Cóż było robić, do transportera i weterynarza.
Jacek i Agatka. Takie imiona dostali.
Szara Agatka – walczymy o oko!
Czarny Jacek – ma brzydką zakażoną ranę na szyji.
Z pewnościa będziemy też szukać pomocy dla reszty kotów pozostawionych samych sobie, w centrum wielkiego miasta.
Prosimy o wsparcie finansowe dla tej dwójki
Fundacja Głosem Zwierząt
ul. Podbiałowa 1/2
60-185 Skórzewo
Konto:
04 2490 0005 0000 4600 8073 9177
Przelewy zagraniczne:
IBAN: (PL przed nr konta bankowego)
BIC/SWIFT: ALBPPLPW