10 grudnia 2019 r.
Z wielkim żalem, nie do końca pogodzeni z sytuacją, informujemy, że KIRI nie ma już z nami.
Kotka spędziła ponad 2 tygodnie w szpitalu z powodu niedowagi i biegunki, lecz niestety, do dnia jej śmierci, nie udało się postawić ostatecznej diagnozy, a kotka umierała na naszych oczach. Chudła z dnia na dzień, mimo apetytu. Podejrzewamy nowotwór, lecz nie można było pobrać materiału do badań ze względu na ogólnie zły stan koteczki.
Nie udało się jej wzmocnić. Przegraliśmy .
Do ostatniej chwili nadstawiała łebek do miziania.
Żegnaj KIRI. Przepraszamy.