8 lutego 2020 r.
Takie adopcje naprawdę nie zdarzają się często.. Toshi, który trafił do nas w październiku z interwencji, był skrajnie wychudzony i zaniedbany. Badania wykazały, że ma wadę serca i guzy, prawdopodobnie złośliwe.. Pies duży, stary i chory.. A jednak, ktoś dał mu szansę! Adrian i Weronika adoptowali Toshiego, otoczyli miłością i opieką na jaką nasz senior zasługuje! Toshi chodzi na spacery, dostosowane do jego możliwości i słabego serca, które uwielbia. Je z apetytem i nadal nabiera sił. A to nie wszystko! Jak pisze Adrian: „.. już widać, że jego ulubionym zajęciem jest leżenie i oglądanie telewizji. Jak jest włączony telewizor to psa jakby nie było, leży i ogląda TV”. Nam nie pozostaje nic innego, jak podziękować z całego serca za tę adopcję. Cudownie, że Toshi dostał taką szansę! Trzymamy kciuki za jego zdrowie! Oby nacieszył się domem jak najdłużej. DZIĘKUJEMY!