12 lutego 2020 r.
Kocurek jeszcze nie jest do adopcji, choruje (wyniki wskazują na trzustkę), wymaga regularnego karmienia i podawania leków. Jest niewiarygodnie przyjaznym kotkiem, nie będzie sprawiał dużego problemu, jednakże musimy go porządnie przeleczyć (a w sumie to jeszcze dobrze zdiagnozować), by móc szukać mu domu stałego. w kociarni nie mamy warunków na częstsze karmienie i podawanie leków…
Więcej o Kacperku przeczytasz TUTAJ>>