21 października 2020 r.
Dziewczyna przyjechała do nas z piątką swoich dzieci, jako wystraszona, wychudzona kocia mama. Nie minęło wiele czasu, by zaczęła interesować się kontaktem z człowiekiem. Zagadywała nas i nadstawiała się nieśmiało do głaskania. Obecnie Lukrecja to cudowny, miziasty, rozmowny kot, który sprawia, że wejście do bawialni „na chwilę” kończy się 15-minutową sesją głaskania. Szukamy dla niej kochającego domu, bo niewątpliwie na taki właśnie zasługuje. Nasza czarno-biała dama ma ok. 3 lata, jest wysterylizowana, odrobaczona, zaszczepiona, testy FIV/FeLV ujemne, dobrze dogaduje się z innymi kotami. Więcej o Lukrecji <TUTAJ>.
Przeczytaj jak adoptować: