Wyjątkowe psy czekają nie tylko na dom, ale także na pomoc finansową

Mamy kilku podopiecznych, którzy zmuszeni byli pojechać w daleką drogę na Warmię, by znaleźć spokój, zrozumienie i odpowiednie warunki do życia. Są to psy z różnych względów trudniejsze w adopcji, wymagające od ludzi więcej niż inne, ale mogące jednak dać od siebie bardzo dużo, jeśli tylko da im się na to szansę. Każdy z nich ma za sobą inną historię i każdy z nich jest zupełnie wyjątkowy.

Nie sposób streścić tutaj ich historii, przeszłość zresztą nie ma teraz największego znaczenia, dla nas liczy się ich przyszłość. Szaki, Gromiś, Luno, Stevie, Twingo i Lao żyją w świetnych warunkach i pod doskonałą opieką Moniki w pięknej okolicy, spokojnej i cichej, blisko natury. Żyją w licznej i zgodnej grupie psów, za współlokatorów mając koty, a za sąsiadów konie, codziennie korzystają z dostosowanych do swoich potrzeb i możliwości spacerów.

Wszyscy odzyskali tam równowagę emocjonalną i pokazali swoje prawdziwe oblicze, zrzucając z siebie piętna i odrywając przyszyte im łatki. Niektórym, dzięki przeprowadzce do Moniki, zdołaliśmy uratować życie. Są szczęśliwi i chcemy, by tacy pozostali, jednocześnie cały czas szukamy dla nich troskliwych i mądrych opiekunów, u których będą czuli się równie dobrze, co teraz.