17 stycznia 2022 r.
08.01 w Koziegłowach na ul. Krótkiej kot ze zdjęcia uległ wypadkowi komunikacyjnemu.
Świadek zdarzenia zawiózł kota do pobliskiego gabinetu wet, gdzie kotu udzielono pierwszej pomocy. Stwierdzono uderzenie w głowę i kręgosłup, rokowania były bardzo ostrożne. Świadek wypadku nie miał możliwości przejęcia opieki nad kotem, a po kilku dniach hospitalizacji, gdy okazało się, że kot nadal żyje, skontaktował się z naszą fundacją. Dziś przewieźliśmy kota (a w zasadzie w wyniku porannego apelu z prośbą o transport przewiozła go czytająca nas Pani Dorota – dziękujemy) do lecznicy, z którą współpracujemy, pod opiekę dr. Kamińskiego.
Kocurka przyjęto do szpitala, gdzie czeka go szereg badań w celu postawienia diagnozy i zabiegów ratujących kocie życie.
Kocurek ma przycięte ucho, był kiedyś kastrowany. Może ktoś go szuka?