2 lutego 2022 r.
Mona jest niewielką, ważącą około 7 kilogramów sunią, która trafiła pod opiekę naszej fundacji po rocznym pobycie w jednym z mazowieckich schronisk. Rok temu została tam odwieziona po wypadku komunikacyjnym, w którym bardzo mocno ucierpiała – do tego stopnia, że do dzisiaj nie odzyskała sprawności w jednej z tylnych łapek. Mona radzi sobie jednak bardzo dobrze, funkcjonuje zupełnie normalnie, sprawnie się porusza i chce po prostu dalej żyć. Zabraliśmy ją do domu tymczasowego, w którym każdego dnia otwiera się coraz bardziej, nabiera zaufania do otoczenia i pokazuje, że jest po prostu bardzo fajnym i normalnym psem. Bez problemu dogaduje się z innymi psami, toleruje też koty. Ceni sobie ciszę i spokój, co zupełnie nie dziwi, ponieważ nie zdążyła jeszcze porządnie wypocząć po pobycie schronisku, który bardzo dużo ją kosztował. Mona zachowuje czystość w domu, nie robi na niej wrażenia zostawanie w domu bez obecności ludzi, gdy jest ładna pogoda lubi spędzać czas na świeżym powietrzu i wyjątkowo ceni sobie takie przyjemności jak dobre jedzenie i porządny wypoczynek po fajnym spacerze. Mona jest bardzo delikatna i łagodna, coraz bardziej potrzebuje bliskości i głaskania. Dziewczynka ma około 6 lat, jest zdrowa, ma aktualne szczepienia i jest wykastrowana. Szukamy dla niej nowego domu w spokojnej okolicy, blisko terenów zielonych, na które będzie mogła chodzić na codzienne spacery. Ta drobniutka dziewczynka już dość się naczekała. Mamy nadzieję, że ta delikatna i wrażliwa istotka szybko znajdzie kochający dom.
Kontakt w sprawie adopcji: 506 907 047, paulina@glosemzwierzat.pl
Dziękujemy za piękne zdjęcia Julia Szklarek – fotografia z miłości
Prosimy o udostępnienia tej kochanej suni!