Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
1.5 procent przekaż Fundacja Głosem Zwierząt
Dziękujemy

20 lutego 2022 r.

Thelma & Louise… nadal szukają domu.

Nie wiadomo od czego tu zacząć… dziś policzyłyśmy, że są z nami już 10 lat! W maju minie dekada. Szok i niedowierzanie! Najbardziej zaskakują trzy rzeczy…

1. Jak czas szybko leci!
2. Jak długo nie udało nam się znaleźć domu dla tych kotów…
3. Ile one w końcu mają lat?

Gdy trafiły do nas w 2012 roku, lekarze mówili, że to starsze kotki. Szacowano, że mają około 10 lat. Dziś wychodziłoby na to, że mają 20! Patrząc na ich kondycję jednak ciężko uwierzyć. Zmieniłyśmy więc szacunkowe daty urodzin kotek na stronie i symbolicznie udajemy, że wiemy, że urodziły się około 2005 roku.

Zdjęcia, które widzicie zrobiono w dwóch czasookresach. Zdjęcia na dworze są sprzed wielu lat, gdy dziewczyny były młodsze i … szczuplejsze.  Zdjęcia w domu, na kocykach, są z grudnia 2021. Widać na nich, że kotki są już starsze, a Louise niedługo będzie trzeba wozić taczką… Gdy zaczęła tyć zrobiliśmy jej różne badania, w tym tarczycowe, ale nie wykazały problemów. Od roku więc Louise jest na diecie – je karmę Metabolic, ale przyznajemy bez bicia – efektów brak.

Kotki nigdy specjalnie nie chorowały. Thelmie co prawda musieliśmy usunąć oczko zaraz po jej znalezieniu, ale to w żadnym stopniu nie wpływa na jej sprawność. Louise jest otyła i czasem zatykają jej się gruczołki okołoodbytowe. Ale to taka niegroźna i częsta, również u psów, przypadłość. Zdarza jej się też cierpieć na nawracające zapalenie pęcherza, ale odpukać, od jakiegoś czasu nie wraca.

Dziewczyny są śmiesznego usposobienia. Mimo sędziwego wieku miewają głupawki, ale większość czasu się lenią. Thelma jest bardziej rozważna, odważna i ma większy rozumek. Louise jest płochliwa i śmieszna. Potrzebują czasu, by zaufać nowym ludziom, ale gdy to się stanie – kochają na maxa!!! Są bardzo wierne, ufne i przytulaste.
Inne koty gonią.

Thelma i Louise od 10 lat przebywają w tym samym domu tymczasowym. Przez jakiś czas trwały próby pogodzenia ich z kocimi rezydentami, ale niestety nigdy się nie udało. Z tego powodu od 10 lat w jednym domu mieszkają dwa nieznoszące się stada kotów oddzielone drzwiami. Nie był to prawdopodobnie najlepszy ruch, dziś zmienilibyśmy kilka decyzji z przeszłości, ale jest jak jest. Thelma i Louise wyszły na tym lepiej niż rezydenci.

Jak widać na zdjęciach kotki całe życie były wychodzące, ale nigdy nie opuszczały swojego terenu, nie interesowały ich wędrówki – bardziej wygrzewanie się na słońcu. Dziś są w tym wieku, że prawdopodobnie wystarczyłby im balkon lub taras.

Raz jeszcze spróbujemy znaleźć im do stały, dziś zmieniając już trochę kryteria poszukiwań domu docelowego, zgodnie z tym jak zmieniły się potrzeby Thelmy i Louise. Dziś priorytetem nie jest dom z ogrodem, a kochający człowiek, który zapewni im dobrą starość.

Dlaczego nie mogę zostać tak gdzie są? Mogą. Ale kosztem ich opiekunki, która od roku rozważa sprzedaż mieszkania i przeprowadzkę. Nie robi tego ze względu na koty.

Oczywiście, nic na siłę. Dziewczyny nie zostaną bez opieki, ale nie poddajemy się w próbach i kolejny raz zaproponujemy Wam ich adopcję. Thelma i Louise. Koci duet starszych Pań.

Dlaczego opiekunka nie może przeprowadzić się z nimi? Ze względu na niemożność pogodzenia się z rezydentami. Obecne mieszkanie daje możliwość podziału i wyjścia kotów na dwór z dwóch stron domu tak, by się nie spotykały. Nowe mieszkanie ma być bez ogrodu i dużo mniejsze…

Thlema i Louise szukają domu bez innych kotów i bez dzieci. Spokojnego, wyrozumiałego, kochającego, z zabezpieczonym odpowiednio balkonem lub tarasem. Dziewczyny szukają kogoś kto kocha kocią naturę i da im godną starość, szanując ich potrzeby do spania, przytulania, jedzenia i noszenia w pysku pluszowego szczura z Ikei.

Thelma i Louise szukają najlepszego domu na świecie! Czy to Ty?

P.S. Dziękujemy Pani Danucie, która od początku historii Thelmy i Louise w FGZ jest dla nich opiekunką wirtualną!