27 lutego 2022 r.
Z wielkim żalem piszemy te słowa… Jest nam po prostu bardzo przykro, że historia Muniego nie zakończyła się inaczej. Nic nie zapowiadało tragedii, ten uroczy piesek zmarł nagle nie doczekawszy adopcji, zostawiając po sobie pustkę, smutek i poczucie niesprawiedliwości… Pocieszające jest jedynie to, że ostatnie tygodnie spędził nie w schroniskowej klatce, a w domu tymczasowym, w którym mógł korzystać z normalnego życia.
Żegnaj, Muni, byłeś wspaniałym psem.