Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
1.5 procent przekaż Fundacja Głosem Zwierząt
Dziękujemy

27 kwietnia 2022 r.

Poznajcie kolejną podopieczną schroniska w Dopiewie – kocią Babcię Irenkę…
Kotka trafiła do schroniska z ogromnym ropniem na czole. Sprawa wydawałoby się prosta, ropa została usunięta, ale … znów się zebrała. Drugie podejście wymagało więc nie tylko oczyszczenia rany i antybiotyków, ale też założenia drenu. Na jednym ze zdjęć widzicie Irenkę z rurką wystającą z czoła. To właśnie to dziadostwo…

Babcia Irenka jednak dzielnie znosi takie drobne przeciwności losu, dopóki jest przytulana. Kotka jest niezwykle łagodna i czuła. Uwielbia przebywanie na kolankach człowieka. Niestety, jak widzicie na niektórych zdjęciach – kolejka do ludzkich kolanek jest w schronisku spora i nie zawsze się udaje, a jak już się udaje, to najczęściej nie na wyłączność.

Babcia Irenka musi więc współdzielić przytulasy z innymi kotami, najczęściej z równie szaroburą jak ona sama – Manią.
Dla takich kotów niezwykle ważne jest znalezienie domu tymczasowego. Irence się udało, niebawem opuszcza schronisko i jedzie na tzw. „tymczas”, by mieć namiastkę domu stałego w domu wolontariusza. Nie wiemy czy uda się znaleźć dom stały dla starszej kotki, a zatem „tymczas” jest świetnym rozwiązaniem, ratującym Babcię Irenkę przed latami w schronisku (choć jak wiadomo, w naszym jest akurat całkiem spoko , ale to jednak nadal tłok i brak należnej kotu atencji).

Wiele innych kotów czeka na dom tymczasowy w schronisku w Dopiewie i w poznańskiej kociarni. Dowiedz się więcej o idei „tymczasowania” w poniższym artykule i … aplikuj!
A my dobierzemy kota do Twojego zgłoszenia…
https://glosemzwierzat.pl/jak-pomoc/dom-tymczasowy/