14 lipca 2022 r.
Tylko błagam nie pytajcie który jest który… 😀
Poznajcie trójkę czarnych nicponi o włoskich imionkach: Nero, Pierro i Canucia. Canucie powinniście już kojarzyć, gdyż dziewczynka zasłynęła niedawno historią mrożącą krew w żyłach – podczas karmienia butelką przegryzła smoczek i połknęła kawałek plastiku – niezbędna była pilna operacja, na którą zbieraliśmy tu pieniądze (i nadal zbieramy, bo zbiórka idzie baaaardzo kiepsko https://www.ratujemyzwierzaki.pl/canucia ).
Niemniej fascynująca jest historia pojawienia się rodzeństwa w naszej fundacji – otóż pewnego pięknego dnia w schronisku w Dopiewie w pustej budzie psiej coś zaczęło miauczeć… Jakiejkolwiek kociej matki na horyzoncie brak, tylko trójka czarnego rodzeństwa – za mała na stały pokarm – do odkarmienia butelką.
Dzieciaki przebywają w bardzo awaryjnym domu tymczasowym i mogą w nim być jedynie do końca lipca. Pilnie poszukujemy troskliwego domu tymczasowego dla całej trójki, począwszy od sierpnia, aż do momentu znalezienia domów stałych dla dzieciaków.