Wraz z naszym Lulusiem potrzebujemy pomocy w dosyć nietypowej sprawie. Chłopak mieszka w domu tymczasowym w Puszczykowie, do którego przyjechał kilka miesięcy temu ze schroniska w województwie mazowieckim. Ma za sobą trudną i nieciekawą przeszłość, która niestety bardzo mocno wpływa na jego zachowanie i stosunek do otoczenia. Luluś trafił do schroniska kiedy był małym szczeniakiem i wegetował w nim przez ponad 8 lat. W tym schronisku nie ma wolontariatu, więc tak jak Luluś został wrzucony do klatki, tak przez te wszystkie lata z niej nie wyszedł. Przez to boi się obcych ludzi, odczuwa silny lęk przed nowymi sytuacjami, boi się też smyczy i nie umie na niej chodzić. W związku z tym szukamy kogoś, kto zechciałby poświęcić mu trochę czasu i we współpracy z nami oswoić go ze światem, smyczą i pomóc mu w ten sposób w przygotowaniu się do adopcji. Nie wymagamy wielkiego doświadczenia, udzielimy wszelkich niezbędnych wskazówek jak postępować z Lulusiem.
Bardzo prosimy o pomoc i udostępnienia.
Kontakt: 501 173 726