17 listopada 2022 r.
Po licznych konsultacjach weterynaryjnych nie udało się znaleźć jednoznacznego rozwiązania jego problemów.
Pączek nie radzi sobie z nadmiarem emocji, a o to bardzo łatwo. Wystarczy zbyt dużo uwagi ze strony ludzi czy kotów, zamieszanie w domu, drobne zmiany w przestrzeni. Wówczas Pączek radzi sobie tak, jak się nauczył na wolności – albo agresją wobec innych, albo znaczeniem swojego terenu moczem, tak by poczuć się chociaż trochę bezpieczniej.
Pomimo tego okazuje też miłość i wdzięczność, nie tylko przy misce. Kładzie się w łóżku i nastawia swoją kostropatą główkę do głaskania. Wciąż zawodowo też poluje, ale teraz już tylko na wędki i piłeczki. Zdarza mu się też aportować!
Aktualnie Pączek przebywa w domu tymczasowym wraz z innym kotami.
Podczas konsultacji z behawiorystką pojawiła się wizja takiego domu:
- z możliwością bezpiecznego wychodzenia (osiatkowany balkon, woliera),
- bez innych zwierząt
- ze spokojnym rytmem życia bez większych zmian, hałasu, nieobecności.
Taka wymarzona oaza spokoju.
Chcesz podarować swoje serce Pączkowi?
Czy wiesz czym jest dom tymczasowy?
https://glosemzwierzat.pl/jak-pomoc/dom-tymczasowy/