07 sierpień 2011
Ten maluch, razem ze swoimi rodzeństwem Atosem i Ariką, nie pchał się na świat. Urodzony na wsi 5 czerwca w domu, w którym sterylizacja suki to zbyt duży wydatek, nie ma przed sobą ciekawej przyszłości. Ich Państwo chcieli oddać psiaki do schroniska, my uprosiliśmy ich, aby dali nam trochę czasu na znalezienie domów. Schronisko dla tak małych, nieszczepionych psiaków to dużo ryzyko, dlatego pilnie szukamy im domów stałych, lub tymczasowych.
Psiaki będą nieduże bo ich mama jest małym, drobnym pieskiem.
15 sierpień 2011
Ares pojechał do domu tymczasowego.
Bączek waży 1,7 kg. Nie jest wybredny jeśli chodzi o jedzenie a właściwie zjadłby wszystko w każdych ilościach. Obecnie je karmę royal mini junior i mięsko gotowane z ryżem. Miał okazję zapoznać się z kotami, nie wywarły na nim większego wrażenia. Szczurów się troszkę boi, ale też ogólnie jest ok. Jeżeli chodzi o inne psy to jest bardzo towarzyski. Zostawiony sam w domu popiskuje, ale nic nie niszczy (jak na razie był sam tylko godzinę).
13 wrzesień 2011r.
Ares edukuje się nieustająco. Opanował komendy siad, podaj łapę, leżeć, coraz lepiej mu idzie aportowanie, również z wody (na razie tylko przy brzegu, do brzuszka). Uwielbia przeskakiwać różne przeszkody.
05 październik 2011r.
Ares jako ostatni z rodzeństwa znalazł swoej miejsce na ziemi i jest już w swoim domu.