02 czerwiec 2011r.
Psiak ma ok. 2 lat, na imię Oskar, trafił do schroniska zaniedbany 23.03.2011 z uogólnionym świądem i głębokim ropnym zapaleniem skóry całego ciała oraz licznymi wyłysieniami. Schroniskowi lekarze robili dla niego co mogli, leczenie trwało 6 tygodni i przyniosło rewelacyjne efekty. Psiak jest zdrowy, ma bardzo przyjazne usposobienie, pięknie się uśmiecha i chciałby trafić do wyjątkowych ludzi, którzy o niego odpowiednio zadbają, zapewnią dużą dawkę ruchu i nigdy nie porzucą, tak jak to zrobił dawny właściciel. Pies ma podejrzenie o alergię pokarmową, wymaga podawania specjalistycznej karmy i okresowych kąpieli w szamponie leczniczym. Jest wykastrowany.
04 czerwiec 2011r.
Oscar długo z nami nie zabawił. Już jest w nowym domku w Poznaniu.
WIEŚCI Z DOMU NOWEGO DOMU
06 listopad 2011r.
Oskar wygląda i czuje się coraz lepiej. Sierść nie jest już taka tłusta, jestza to coraz bardziej miękka i milutka.
Oskar pozyskał kilku psich znajomych, z którymi ładnie się bawi – jest bardzo towarzyski. Nie tolerujejednego typu facetów, na których warczy i obszczekuje.
Poza tymwzorowy ten nasz piechol!
Pies nie został podmieniony, jest natomiast odmieniony. My przy nim też czujemy się fantastyczne – jest pełnoprawnym członkiem rodziny.