06 wrzesień 2012r.
Umiera ukochany opiekun i pozostawia za sobą bezbronne zwierzęta, które nie potrafią same o siebie zadbać. Rodzina nie chce/nie może zającć się zwierzakami.
Pilnie szukamy domu dla Django, który wraz z 4 kotami, czeka w domu zmarłego opiekuna, na pomoc.
Pies został adoptowany ze schroniska, jest duży, około 10 letni, wykastrowany. Django jest przyzwyczajony do mieszkania w domu, nie nadaje się do kojca na podwórzu, nie przepada za deszczem.
Pies jest posłuszny, ale wymaga stanowczości i konsekwencji, bardzo szybko się uczy.
Jest łagodny i przyjazny w stosunku do ludzi, lubi koty, ale nie przepada za psami typu husky i bokser.
11 wrzesień 2012r.
Dzisiaj jedna z naszych wolontariuszek odwiedziła Django i zrobiła mu kilka nowych adopcyjnych zdjęć.
Pies jest spragniony głasków i drapania za uchem. Posłuszny. Reaguje na komendy siadaj, leżeć, podaje łapę…Nie wyrywa się przy zakładaniu kagańca. Spokojnie siedzi w windzie. Na spacerze chodzi przy nodze, nie wyrywa się. Słucha opiekuna.
Piękne mądre spojrzenie….i pomimo losu jaki go spotkał w zachowaniu radosny. Można by powiedzieć, że optymistycznie patrzy w przyszłość….
15 wrzesień 2012r.
Django pojechał dzisiaj do domu tymczasowego. W domu przebywają koty rezydenci, więc trzymajcie kciuki, żeby się zaprzyjaźnili.
27 wrzesień 2012r.
Django zostaje już na stałe w swoim domu tymczasowym.