SUNIA Z KONARZEWA
Urodzona: 2009r.
Stan zdrowia: zdrowa, szczepiona, odrobaczona, wysterylizowana, ma niegroźny guzek na brzuchu
Stosunek do ludzi: łagodna
Stosunek do dzieci: pozytywny, ale jest ciężka i mało subtelna
Stosunek do psów: pozytywny
Stosunek do kotów: –
Chodzenie na smyczy/Spacery: –
W domu: nigdy nie mieszkała w domu, nie jest nauczona czystości
Jazda samochodem: –
Ogólne zachowanie: –
01 wrzesień 2011r.
Historia Nuki obrazuje jak ślepa jest psia miłość do swojego właściciela. Większosc swego dwuletniego życia sunia spedziła na bardzo krótkim łańcuchu, przy budzie. Gdy pewnego dnia łańcuch pękł, Nuka została zamknięta w ciemnym pomieszczeniu gospodarczym, w którym, z obawy, że ucieknie, spędziła kilka tygodni bez dostępu do światła dziennego, wody, jedzenia.
Nuka, mimo wszysto była pogodnym, machającym ogonem, szczęśliwym psem. Mimo, ze jej Pani jej nie chciała i karmiła skórkami od chleba, sunia cieszyła się, bo miała „dom”.
Przewieziona do przytuliska, Nuka zmieniła się o 180 stopni. Przerażona siedzi w kącie boksu i warczy na odwiedzających ją ludzi. Daje się troszkę przekupić, za jedzonko daje się pogłaskać, ale na badanie już nie pozwala. Dodatkowo, sunia jest w zaawansowanej ciąży.
Nuka rozpaczliwie potrzebuje pomocy, cierpliwego domu i kochających ludzi.
Sunia ma 2 lata.
17 kwiecień 2012r.
Szczeniaki Nuki już dawno w swoich domach, w końcu i do niej uśmiechnęło się szczęście.
WIEŚCI Z NOWEGO DOMU
16 maj 2012r.
Nuka okazała się wspaniałym psem rodzinnym, oprócz pogryzienia kilku par butów i jednej lalki barbie to istny aniołek.
Jest przeszczęśliwa w nowym domu, na krok nie odstępuje swojej małej koleżanki, córki właścicieli. Razem z całą rodziną chodzą na długie spacery, dzięki temu Nuka nabiera świetnej kondycji, co po kilku miesiącach w przytuliskowym boksie się jej przyda.
Utrzymaniu świetnej lini służą również nieustające zabawy z dziewczynką.