21 wrzesień 2013r.
Zanim wszyscy pójdą szaleć na parkiecie, zerknijcie jeszcze prosimy na Jacusia. Jacuś jest mały, czarny, ale nie przynosi pecha. Sam miał pecha gdy w zeszłym tygodniu, sam już nie pamięta dlaczego, znalazł się w ulewie na krawężniku chodnika przy ulicy Jackowskiego. Teraz, w cieple, dochodzi do siebie, ale rozgląda się powoli za kimś, komu będzie mógł przynosić szczęście.
19 grudzień 2013r.
Jacuś zamieszkał w swoim nowym domku. Trzymamy kciuki, żeby dogadał się z kotką rezydentką.
WIEŚCI Z NOWEGO DOMU
22 grudzień 2013r.
„Percy (Jacuś) ma się dobrze. Nasza kotka wprawdzie na niego nieco buczy, ale mamy nadzieję, że jej to przejdzie. Na razie kotki oglądają się z daleka, a na wieczór zajmują osobne pomieszczenia – kotka włada na parterze, Percy z zaciekawieniem zwiedza górę. Widać, że Percy nie ma żadnego problemu z adaptacją. Zagląda wszędzie i tylko z góry obserwuje naszą Czarunię.”