10 czerwca 2017 r.
Pod koniec maja dostałyśmy zgłoszenie o kotce, która okociła się w ogrodzie u jednego z mieszkańców Borówca. Po kilku dniach ta sama osoba poinformował nas, że jest kolejna kotka z maluchami, mamy przychodziły na karmienie. Wolontariuszki pojechały na miejsce, kotki okazały się przyjazne i na szczęście bez problemu dały się złapać. W sumie zabrałyśmy dwie mamy z szóstką maluszków oraz trzecią dorosła kotkę (na zabieg sterylizacji).
Przedstawiamy Wam jedną z kocich rodzinek – mama Misia oraz jej córeczka Hermiona (szara) i synowie Harry i Ron.
Misia to przeurocza, bardzo miziasta i prosząca o głaski koteczka. Urodziła się latem 2016 roku. Jest bardzo dobrą mamą, pięknie zajmuje się swoimi dzieciakami. Po ich odchowaniu Misia zostanie wysterylizowana i bedziemy szukać dla niej domu tymczasowego lub stałego. Może już teraz Misia wpadnie komuś w oko i jak będzie gotowa do adopcji, to zechce ją przyjąc do swojego domu i serca.:) Hermiona, Harry i Ron to trzy słodkie łobuziaki, urodziły się ok 10 maja. Już same zaczynają powoli jeść jedzonko dla kociaków, są coraz bardziej ciekawskie i brojące. Jeszcze około miesiąca będą z mamą, ale już powoli szukamy dla nich domków.
6 lipca 2017 r.
Hermiona, wraz ze swoim rodzeństwem trafiła do nas z Borówca. Kotki urodziły się w ogrodzie jednego z mieszkańców około 10. maja.
Ta mała szara kotka wręcz powala swoją urodą – białe skarpeteczki i słodkie oczka dodają Hermionie uroku. Jest śliczną i wesołą dziewczynką. Wypuszczona z klatki, natychmiast oddaje się szalonej zabawie. Tryska energią, której ma chyba nieograniczone pokłady – jako ostatnia ze wszystkich kociąt po zabawie idzie na drzemkę. Większość czasu biega z piłeczką i bawi się z rodzeństwem. Hermiona potrafi korzystać z kuwety i samodzielnie je. Z pewnością rozkocha w sobie przyszłych opiekunów.:)
Zobacz filmik z udziałem Hermiony >>
16 sierpnia 2017 r.
Wypełnioną ankietę wyślij na adres: fundacja@glosemzwierzat.pl
W tytule maila wpisz imię kota, na którego jest ankieta.