Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
1.5 procent przekaż Fundacja Głosem Zwierząt

Pomóż pomagać

Dziękujemy

Podstawowe informacje:

Urodzona: 2018 r.

Zdrowie: testy fiv/felv ujemne, odrobaczona, w trakcie diagnostyki

Stosunek do ludzi: pozytywny, bardzo wrażliwa i nieśmiała, potrzebuje czasu

Stosunek do dzieci: nie miała kontaktu

Psy: pozytywny

Koty: pozytywny, żyła w domu z pozostałymi 3 kotami

Inne: zestresowana nową sytuacją

 

Nelka o sobie:

Hej jestem Nelka,
Mieszkam teraz u Cioci i Wujka wraz z Dinką. Bardzo się cieszę, że jesteśmy razem, ona zawsze dodaje mi otuchy. Jestem trochę nieśmiała i boję się ludzi. Natomiast bardzo lubię kontakt z innymi kotami i psami. Codziennie witam się z psem strzelając baranki w jego głowę.
Dinka pokazuje mi, że człowiek nie jest aż taki straszny, a kontakt z nim może być nawet bardzo przyjemny. Czasami pozwalam na głaskanie. Robię małe postępy, ale każdego dnia!  Już nauczyłam przebywać się z ludźmi w jednym pokoju i pozwalam im być bliżej mnie. Czasami jednak, gdy poruszają się zbyt szybko lub coś gwałtownie zrobią, to wolę pójść w inne miejsce.
Lubię bardzo spędzać czas na parapecie. Stamtąd mogę wiele obserwować, a ptaszki są bardzo ciekawe i lubię na nie popatrzeć. Podobnie jak Dinka lubię wylegiwać się w przytulnym, ciepłym miejscu. Uwielbiam sama się bawić małą piłeczka, która szeleści, gdy się toczy. Ostatnio podpatrzyłam, jak Dinka bawi się taką wstążką na wędce. Bardzo mi się spodobała ta zabawa!
Ciocia jest ze mnie bardzo dumna, bo już nie boję się pić i jeść w jej obecności. A ostatnio lubię nawet zjadać płynnego przysmaczka z jej ręki!
Jestem bardzo spokojną i przyjazną kotką, ale potrzebuję czasu, aby zaufać człowiekowi. Szukam domku z osobami, które zrozumieją moje potrzeby emocjonalne i będą mogli dać mi czas na oswojenie się z nimi. Raczej bym wolała, żeby w domu nie było dzieci, bo one mogłyby nie zrozumieć moich potrzeb. Bardzo potrzebuję miłości ❤️
Nela

Poznaj historię Nelki:

16 grudnia 2021r.

„Umrzeć – tego nie robi się kotu” W. Szymborska.
Nelka znalazła się właśnie w takiej sytuacji. Jej ukochana Pani nie żyje, a kotka prosto z domu, w którym czuła się bezpiecznie, trafiła do klatki w naszej kociarni. Pilnie szukamy jej domu stałego.
Bardzo lubi pieski i kotki, do człowieka jest miziasta lecz musi się najpierw przekonać ponieważ swoje na ulicy wycierpiała.
Ma 3 lata, jest sterylizowana.Całe życie przed nią.
Prosimy, pomóż nam jej znaleźć nowe miejsce na ziemi.

Dramatyczna sytuacja 4 kotów, po tym jak ich Pani znalazła się w szpitalu.
Pilnie poszukujemy domów dla 4 kotów ze zdjęć. Niestety, jak to często bywa, rodzina nie chce (lub nie może…) się nimi zająć i dają czas do poniedziałku, bo inaczej wypuszczą na dwór lub zawiozą do schroniska… bez komentarza. Działajmy.
Takie opisy kotów otrzymaliśmy:
„1) Biało czarna kotka to Nelka, wiek ok 3 lat, bardzo lubi pieski i kotki, do człowieka jest miziasta lecz musi się najpierw przekonać ponieważ swoje na ulicy wycierpiała.
2) Czarno biała to Matunia, imię ma po nieżyjącej już matce wiek ok 2,5, również toleruje kotki i pieski, w pierwszym kontakcie z człowiekiem troszkę przestraszona, niestety ulica zrobiła swoje, ale przy okazaniu miłości i odrobinki poświęcenia jest cudowna.
3) Pierwsza czarna ze zdjęcia to Dinka, wiek 2 lata, lubi pieski i kotki, mały czarny miziak i łobuziak w dobrym słowa znaczeniu, cały dzień potrafi przespać.
4) Ostatnia czarna to Elsa, wiek 2 lata, lubi spać z człowiekiem, miziasta, lubi chodzić po człowieku i mruczeć, ostatnia z miotu i najsłabsza, lubi pieski i kotki.
Wszystkie koty są po sterylizacji i są zdrowe”

26 lutego 2022 r.

Jak pies z kotem…

Tylko spójrzcie na filmik… jak ciepła i przyjazna potrafi być psio-kocia relacja.

Nelka, jedna z kotek, które trafiły do nas po nagłej śmierci opiekunki, szuka domu – może być z psem.
Koteczka ma około 2 lata i oczywiście jest po kastracji i szczepieniach. Jak widać, usposobienie ma wyjątkowe przyjazne.
W stosunku do ludzi jest trochę płochliwa, potrzebuje czasu – co jednak jest zrozumiałe z uwagi na ilość zmian i przeprowadzek w jej krótkim życiu…

Nie kupuj, adoptuj!

2 maja 2022 r.

Nelka, Elsa i Dinka trafiły do nas po śmierci ukochanej opiekunki. Jak to zwykle bywa, rodzina przejęła mieszkanie, kotów nie. Przywykliśmy, nie ma co komentować.

Elsa i Dinka mają już nowe domki, została nam jeszcze do „wyadoptowania” słodka Nelka
Jak widać na zdjęciu, dzięki troskliwej opiece domu tymczasowego, Nelka niewiele sobie robi z tej sytuacji i w długi weekend wchodzi z pełnym godności chill outem, nie opuszczając śpiulkolotu ani na chwilę. No chyba, że w przerwie na obiadek, a potem znów w spanko i przytulanko.

Polecamy i Wam tak pięknie celebrować wolne poniedziałki!
Przy okazji apelujemy też o dom stały dla Nelki – nie kupuj, adoptuj! Nelka czeka!

https://glosemzwierzat.pl/adopcje/nasi-podopieczni/koty/nelka/

3 czerwca 2022 r.

Dzisiaj bardzo się zdziwiłam, gdy niespodziewanie dwie obce panie zabrały mnie ze sobą do domu. Dopiero do mnie dociera, że właśnie znalazłam dom stały! Jest tu jeszcze starsza ode mnie kotka Mira. Jestem pewna, że się zaprzyjaźnimy.

Galeria:

Adopcja w 3 krokach

Masz pytania? Napisz: fundacja@glosemzwierzat.pl

Lub zadzwoń: 665 796 817

(nie zawsze mogę odebrać telefon, proszę wtedy o kontakt SMS – oddzwonię)