Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
1.5 procent przekaż Fundacja Głosem Zwierząt
Dziękujemy
28 stycznia 2021
Takich dwóch przesympatycznych staruszków można by ze świecą szukać. Zupełnie do siebie niepodobni z wyglądu i pozornie zupełnie różni z zachowania są sobie jednak bardzo bliscy. Wystarczy spędzić z nimi trochę czasu, aby zobaczyć, że Dżeki (biszkoptowy kudłatek) i Bary (szaro-czarny) bardzo się lubią, wspierają się, gdy jest taka potrzeba, chętnie spędzają ze sobą czas na spacerach, wspólnie eksplorują otoczenie i są praktycznie nierozłączni. Do schroniska w Białogardzie trafili razem, z tego samego podłego miejsca, razem też żyli przez ponad dwa lata w boksie i liczyli na cud, którym miało być rozpoczęcie nowego, wspólnego życia u boku swojej rodziny, w ciepłym i bezpiecznym domu. Kto jednak chciałby adoptować nie jednego, a już dwa starsze psy, które dla przeciętnego człowieka niczym się nie wyróżniają? Niestety mało kto chce takie psy adoptować, a niewielu też może sobie na to pozwolić. Wiedzieliśmy jednak, że musimy coś dla nich zrobić. Z każdym kolejnym spacerem utwierdzaliśmy się w przekonaniu, że Dżeki i Bary zasługują na szansę, że tak fantastyczne psy szybko zaaklimatyzują się w nowym miejscu, jeśli tylko da im się trochę wsparcia i ciepłych uczuć, na których tak bardzo im zależy. Obaj są niezwykle przyjaźnie nastawieni do świata, choć w pierwszych chwilach nieśmiali, po jakimś czasie otwierają się i zaczynają bardziej ufać, pokazując swoje prawdziwe oblicza – oblicza psów radosnych, szczerych i miłych, mało wymagających, a tak wiele mogących dać. Ich towarzystwo jest świetnym doznaniem i potrafi poprawić nastrój nawet zawodowym ponurakom, więc nie powinno dziwić, że tak bardzo zależało nam za zabraniu ich do domu. W końcu udało się! Z pomocą przyszła nam pani Ela, która chciała pomóc kolejnemu psu ze schroniska. Tym razem pomogła dwóm, za co już zawsze będziemy jej wdzięczni! Przyjęła Dżekiego i Barego do dożywotniego domu tymczasowego, w którym niczego już nigdy nie będzie im brakować. Chłopcy pokonali już pierwszy stres związany z przeprowadzką i z każdym dniem otwierają się coraz bardziej, udowadniając, jak cudownymi są osobami! W domu są grzeczni, czyści i nie hałasują, a na spacerach to są już zupełnie idealni, nie ma im czego zarzucić. Trzymajcie się chłopcy, żyjcie w zdrowiu jak najdłużej!
16 października 2021
Na początku tego roku nie wiedzieliśmy, czy uda nam się ich zabrać ze schroniska i zapewnić im dobre warunki w domu tymczasowym, u boku kogoś troskliwego, kto odpowiednio o nich zadba. Udało nam się to jednak i Dżeki z Barym zamieszkali pod opieką pani Eli, która przyjęła ich pod swój dach, zapewniając im opiekę, jakiej nigdy wcześniej nie mieli. Obaj chłopcy bardzo szybko poczuli się dobrze w nowym miejscu, mimo swoich lat bez trudu przystosowali się do nowej rzeczywistości (a mówią, że starego psa nie da się niczego nauczyć…) i dzisiaj są już doświadczonymi, wysoko wykwalifikowanymi domatorami, ceniącymi sobie dobre jedzenie i porządny wypoczynek. Kończący się rok był dla nich rokiem wielkiej zmiany, za co jesteśmy niezmiernie pani Eli wdzięczni! Dziękujemy tym bardziej, że od teraz Dżeki i Bary oficjalnie nie są już psami bezdomnymi! Zostali adoptowani, zostają na stałe w swoim domu tymczasowym i jest to dla nas wielkie wydarzenie i ogromna radość! Z całego serca dziękujemy!

 

31 października 2022
Życie Dżekiego nigdy nie było usłane różami – na coś, na co zasługiwał od początku, czekał wiele lat. Został odebrany interwencyjnie z kiepskich warunków i trafił do schroniska, w którym wegetował ponad 2 lata, zupełnie niewidzialny dla adoptujących. W tym nieszczęściu całe życie towarzyszył mu jego najlepszy przyjaciel – Bary. Przynajmniej zawsze mieli siebie i jasno komunikowali nam, że w nosie mają trudności i schronisko chcą i muszą opuścić razem albo wcale. Tak się stało, udało nam się znaleźć dla nich wspólny dom tymczasowy u pani Eli, który miał być ich ostatecznym miejscem na ziemi. Jednak los po raz kolejny nie był dla Dżekiego łaskawy i po pewnym czasie obu chłopaków czekała kolejna przeprowadzka. Jakby tego było mało, Barego zaatakował złośliwy nowotwór, z którym walczył długo i dzielnie, przy wielkim wsparciu swoich nowych opiekunów: Ady i Kuby, ale ostatecznie pod koniec roku przegrał, a Dżeki stracił przyjaciela, z którym spędził całe swoje życie. Dżeki bardzo mocno to przeżył, długo nie mógł się odnaleźć, szukał Bary’ego i czekał na jego powrót… Z czasem zaczął akceptować nową sytuację i godzić się z nią, jak tylko umiał najlepiej. Mamy marzenie, aby ten kochany senior trafił w końcu na kogoś, kto zajmie się nim już na zawsze, stworzy mu prawdziwy dom, na który zawsze zasługiwał, a który wypełni prawdziwie pozytywną energią. Dżeki to po prostu cudowny pies, pod każdym względem, jeśli myślimy o kochanym psie to właśnie o nim. Jest mądry, rozważny i spokojny. I niech nie przestraszy Was jego wiek, w książeczce wpisane ma 14 lat, jednak jesteśmy pewni, że gdyby tylko Dżeki mógł użyć długopisu, skreśliłby 1 z przodu, bo na 4 lata się czuje. Jest sprawny, wesoły i pełen energii. Spacer z nim to nie nuda, to przemiło spędzony czas. Dżeki świetnie chodzi na smyczy, jak i bez, cały czas eksploruje teren. Chętnie zamieszka z innym psem lub psami, miłymi i spokojnymi, akceptuje również koty. W domu tymczasowym zostaje sam, niczego nie niszczy i oczywiście zachowuje czystość. Jeśli to nie jest pies idealny, to jaki?
9 lutego 2023
Wiedzieliśmy, że jeśli znajdzie się ktoś, kto będzie chciał poznać Dżekiego, to spotkanie z nim na żywo będzie już tylko czystą formalnością, bo tego cudownego psa po prostu nie da się nie pokochać. I tak też się stało! Dżeki zawrócił w głowie nie tylko swoim nowym opiekunom, ale także – a może przede wszystkim – ich suczce, z którą od razu złapał bardzo dobry kontakt i wspólny język. Po przeprowadzce do nowego domu psy momentalnie zacieśniły zawiązaną wcześniej nić porozumienia i stworzyły bardzo zgraną, fajną parę. Adopcja starszego psa to zawsze wielkie wydarzenie, dlatego z całego serca dziękujemy za przygarnięcie Dżekiego, to dla nas wielka radość i motywacja do dalszej pracy!

Adopcja w 3 krokach

Ważne: Między wypełnieniem ankiety a domową wizytą przedadopcyjną zawsze jest zapoznanie z psem w miejscu jego przebywania. Może to być przytulisko, dom tymczasowy lub hotel dla psów.

Masz pytania? Napisz: paulina@glosemzwierzat.pl

Lub zadzwoń: 506 907 047