Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
1.5 procent przekaż Fundacja Głosem Zwierząt

Podstawowe informacje:

Urodzona: ok. 09.2022 r.

Zdrowie: odrobaczona, w trakcie leczenia chorej łapki

Stosunek do ludzi: przyjazna, bardzo lubi kontakt z człowiekiem, kocha mizianko i zabawy

Stosunek do dzieci: nie miała kontaktu

Psy: nie miała kontaktu

Koty: pozytywny

Inne: 

 

Mocha o sobie:

Wkrótce

Poznaj historię Mochy:

24 października 2022 r.

Nie ma trudniejszego momentu niż pożegnanie.
Na niektóre nie jesteśmy gotowi.
Właściwie czy da się przygotować na to?

Pięć malutkich istnień trafiło do schroniska w Dopiewie. Trzy maluszki z mamą oraz dwie osierocone siostry.

Pierwszy czas spędzony wspólnie był cudowny, słodkie małe stópki, brudne pyszczki, skaczące kotki cieszące się życiem. Tak można opisać każde spotkanie z Torvie, Flokym, Siggy, Vienną oraz Mochą.
Nie umiemy nawet nazwać jak ciemne chmury pojawiły się nad głowami, gdy ich opiekunka musiała wsadzić je do transportera i zawieźć do całodobowej kliniki. Już wtedy przeszło nam najgorsze przez myśl. Panleukopenia… W klinice potwierdziły się objawy.

Musimy przyznać, że nie ma nic gorszego niż oczekiwanie na informację z kliniki. Każdy telefon wywołuje strach.

W ciągu tygodnia pożegnałyśmy Vienne, Siggy, Torvie oraz Flokiego. Już nie cierpią, biegają za tęczowym mostem, gdzie nie ma złych ludzi ani chorób.
Trudno jest powstrzymać łzy. Na zawsze zapamiętamy je jako radosne, krzyczące kulki.

Przepraszamy, że tak szybko skończyło się Wasze życie.

Walczymy wciąż o Mochę!!!
Prosimy trzymajcie kciuki i pomóżcie nam opłacić koszty w klinice….. Staraliśmy się…. Jeszcze walczymy….

26 października 2022 r.

PILNIE POTRZEBNY DOM TYMCZASOWY!

Malutka Mocha przeżyła bardzo ciężką chorobę. Tak jak pisaliśmy kilka dni temu w schronisku pojawił się wirus panleukopeni.

Z 5 maleństw została tylko Mocha.

Dostaliśmy informację, że maleństwo może opuścić klinikę i dochodzić do pełnego zdrowia już w domku.
No i tutaj pojawia się problem. Mocha nie ma domu, do schroniska nie może wrócić aby nie narażać innych kotów na zarażenie się wirusem…

W tym momencie jest bardzo ważne aby poczuła bezpieczeństwo, spokój i troskę by mogła spokojnie dojść do siebie.
Szukamy dla niej domu bez innych kotów – lub z dorosłymi, które mają aktualne wszystkie szczepienia.

Dowiedz się jak możesz pomóc tu:
https://glosemzwierzat.pl/jak-pomoc/dom-tymczasowy/

3 listopada 2022 r.

NADAL AKTUALNE I PILNE!

Mocha to maleńka kotka, która wygrała z panleukopenia.

Niestety musiała na dłużej zostać w klinice, ponieważ pojawił się problem z poruszaniem. Nastąpił też obrzęk przednich łapek, klinika musiała wprowadzić zmianę leków oraz masaże.

Teraz Mocha czuje się dobrze, wygląd łapek się polepszył, więc mogłaby opuścić klinikę.

Szukamy dla niej domu tymczasowego w którym będzie mogła dojść do pełni sił!
Będzie potrzebowała podawania leków oraz regularnych masaży!

Błagamy o pomoc – chociaż na czas rekonwalescencji. W kociarni nie jest to możliwe.

Kliknij w link i dowiedz się czym jest dom tymczasowy:

29 stycznia 2023 r.

Mocha jest młodym, pełnym energii kotem. Uwielbia się bawić, (szczególnie swoim ogonem, który niesamowicie ją fascynuje) kocha głaskanie i przebywanie z człowiekiem. Chce poznać wszystkie zakamarki w domu. Nie ukryje się przed nią żadna gumka do włosów, nawet ta skrzętnie przed nią chowana. Jej ulubioną rozrywką jest jednak drzemka, zwłaszcza kiedy ktoś leży obok. Najlepsze miejsce do wypoczynku to z pewnością nie jej własne miękkie łóżeczko, ale koce i poduszki.

Niestety w ostatnim czasie, w związku z nakładającymi się na siebie dolegliwościami, czuje się gorzej. Częściej drzemie, ma mniejszą ochotę na zabawę. Jeszcze bardziej lgnie do człowieka, a ulubione miejsce drzemki zmieniło się z kocyka na kolana. Szuka kontaktu i potrzebuje jeszcze więcej uwagi, a w szczególności głaskania.

Jednak dzięki intensywnemu leczeniu, jesteśmy na dobrej drodze do poprawy zdrowia. Droga ta jest jednak długa i wymagająca dyscypliny. Mocha dzielnie znosi podawanie leków, a niektóre nawet jej posmakowały, co zdecydowanie ułatwia nasze zadanie.

Galeria:

[nggallery id=2492]

Adopcja w 3 krokach

Masz pytania? Napisz: fundacja@glosemzwierzat.pl

Lub zadzwoń: 665 796 817

(nie zawsze mogę odebrać telefon, proszę wtedy o kontakt SMS – oddzwonię)