BŁAGAMY O DOM TYMCZASOWY!!!
Wczoraj nareszcie udało się złapać kota z krwawiącymi i ropiejącymi ranami zamiast uszu.
Krokusik, bo tak na szybko dostał na imię kot, trafił na sygnale do weterynarza. Wstępna DIAGNOZA – NAJGORSZA jakiej mogliśmy się spodziewać… NOWOTWÓR płaskonabłonkowy małżowin usznych…
Niestety bardzo poważna choroba, która często dotyka koty o jasnym ubarwieniu. Do zmian dochodzi poprzez poparzenia słoneczne.
Zbiórka na pokrycie kosztów leczenia: https://zrzutka.pl/62k7m3
Dziś rano Krokusik przeszedł operację uszu. Na szczęście wyniki krwi ma dobre, testy FIV FELV ujemne. Kotek został od razu wykastrowany.
Aktualnie dochodzi do siebie w klinice, ale jutro musi już opuścić szpitalik…
Bardzo prosimy, a nawet BŁAGAMY o dom tymczasowy na czas rekonwalescencji!!!
Fundacja pokrywa wszelkie koszty leczenia i utrzymania ( karma, żwirek, drapak itp)
Krokusik powinien trafić pod stałą opiekę, jaką nie jesteśmy w stanie mu zapewnić w naszej kociarni.
Ankieta na dom tymczasowy: http://bit.ly/ankieta-dom-tymczasowy-kot
Prosimy o liczne udostępnianie!