30 grudnia 2020 r.
Niestety nasz Lemiś nie cieszy się jak dotychczas żadnym zainteresowaniem wśród adoptujących i odwiedzających nasze schronisko… Dziwi nas to i smuci jednocześnie, bo to naprawdę sympatyczny pies, bezproblemowy, miły, tak zwyczajnie po prostu fajny, do przygarnięcia od zaraz. Od momentu pojawienia się w schronisku przytył już kilka kilogramów i wygląda dzięki temu dużo lepiej niż na początku. Cóż, w nowy rok wejdziemy razem z Lemisiem i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby nie musiał już zbyt długo mieszkać w schronisku. Lemisiu, głowa do góry!
Bardzo prosimy o jak najwięcej udostępnień!
Kontakt: 506 907 047, paulina@glosemzwierzat.pl

 

Wróć do góry