15 września 2023 r.

Trudno sobie wyobrazić bardziej delikatnego i wrażliwego psa niż Luluś. Gdy do nas trafił był przerażony, zupełnie nie szukał kontaktu z ludźmi, nie znał smyczy i panicznie bał się wychodzić na spacery. Długo nie potrafił opanować strachu i zrozumieć, że chcemy dla niego jak najlepiej.

Dzięki wytrwałości i konsekwencji udało się jednak sprawić, że Luluś nieco inaczej patrzy już dzisiaj na świat. Coraz chętniej wychodzi na spacery, lepiej znosi bliskość i próby dotyku, na spacerach zachowuje się pewniej niż w przeszłości, a czasami czuje się już na tyle dobrze i pewnie, że pozwala sobie na odrobinę relaksu i tarzanie w trawie.

Zmienia się i otwiera, ale w schronisku nie jest mu łatwo, prawdziwą możliwość zmiany dostanie dopiero po opuszczeniu boksu i wprowadzeniu się do domu, gdzie poczuje się bezpiecznie i pewnie. Na pewno będzie potrzebował na to sporo czasu, bo zmiana będzie dla niego wyzwaniem, ale wierzymy, że jeśli ktoś da mu na to szansę, to Luluś z niej chętnie skorzysta.

Mógłby zamieszkać w towarzystwie innych psów, pod warunkiem, że będą to psy miłe i spokojne, które dadzą mu czas i przestrzeń potrzebne do aklimatyzacji w nowym miejscu. Luluś bez problemu akceptuje również koty. Miejsce idealne do życia dla Lulusia to okolica cicha i spokojna w pełnym znaczeniu tych słów.

Luluś musi zamieszkać w domu z ogrodem, blok będzie bowiem dla niego zbyt dużym wyzwaniem. Wierzymy mocno, że jest gdzieś ktoś, kto spojrzy na Lulusia sercem i nie będzie bał się przygarnąć go do swojego domu, być może pierwszego w życiu. Luluś ma około 9 lat i waży 8,5 kilograma, jest zdrowy i wykastrowany.

Kontakt w sprawie adopcji / domu tymczasowego: 506 907 047, paulina@glosemzwierzat.pl

Wróć do góry