21 września 2021 r.
Dwa maluchy potrzebują domu, również tymczasowego!
Rudy chłopaczek o imieniu Miętek i czarna siostrzyczka o imieniu Werbenka. Są dwójką z czwórki bezdomnego rodzeństwa.
Dzieci są już po 1 szczepieniu, w trakcie drugiego odrobaczania.
Miętek to mały rozrabiaka, wariuje na potęgę. Werbenka jest bardziej nieśmiała, ale w kontaktach z rodzeństwem też lubi się bawić.
Dzieciaki nadal trochę boją się ludzi, ale nie ma się co dziwić, bo w kociarni nie kojarzymy im się z niczym dobrym, tylko z lekami i zakraplanie oczu itp. Trafili do nas z kocim katarem, więc codziennie przez tydzień dyżurni kociarni aplikowali im leki.
Teraz, zdrowi potrzebują choćby domu tymczasowego, by mogli nauczyć się żyć z człowiekiem, by mogli się zsocjalizować i przestać bać naszego gatunku.
Czym jest dom tymczasowy? Przeczytaj tu: