15 stycznia 2020 r.

Sharon od urodzenia była mniejsza od innych kotków. Urodziła się jako kotek bezdomny, lecz miała to szczęście, że wraz z siostrą trafiły na dobrych ludzi, którzy przygarnęli obydwie kotki. Z wiekiem różnica między kotkami robiła się coraz bardziej widoczna, Sharon nie rosła tak, jak jej siostra, a i w zachowaniu można było dostrzec różnicę – kotka była znacznie bardziej spokojna. Kilka wizyt u lekarzy i postawiono diagnozę – przepuklina przeponowa = wada rozwojowa wymagająca natychmiastowej operacji!
Przepuklina powodowała ucisk na wątrobę, żołądek i płuca, a w związku z tym kłopoty z oddychaniem, jedzeniem, mały przyrost wagi i olbrzymi ból, który powodował zmiany w zachowaniu kotki. Niestety, szacunkowy koszt operacji – 2000zł, przerósł opiekunów kotki, którzy postanowili pilnie szukać pomocy dla kotki. Tak Sharon trafiła po opiekę naszej fundacji i szybko przeszła operację ratującą życie.
Dziś dochodzi do siebie, a my zbieramy na pokrycie kosztów leczenia minikotki. Może możesz się dorzucić?