16 lipca 2021 r.

Biedny ten nasz Stevie, oj biedny. Ma jakiegoś niewyobrażalnego pecha, bo jak na złość nikt nie chce go adoptować, podarować domu i sprawić, aby na jego pyszczku każdego dnia gościł szeroki uśmiech. Nie poddajemy się jednak i nie załamujemy rąk, robimy, co możemy i nie pozostaje nam nic innego, jak cierpliwie czekać na ten jeden telefon, który być może odmieni los naszego Steviego. Lato dopiero przed nami, może wbrew wszelkim prawidłowościom to właśnie teraz znajdzie się ktoś, na kogo Stevie od dawna czeka.

Kontakt w sprawie adopcji: 501 173 726, remik@glosemzwierzat.pl

Wróć do góry