Pamiętacie naszego Miso? Duży, czarny, niewidomy pies po przejściach, z minimalnymi szansami na adopcję, który trafił do nas z kiepskich warunków. Mamy dobre wieści – Miso jest już po badaniach i jest w świetnej formie! Chłopak odżył, sierść się błyszczy, przybrał trochę na wadze i wygląda jak młody bóg! Teraz Miso jest szczęśliwym psiakiem, kocha drzemki i wylegiwanie się w ciepełku.
Ale choć humor mu dopisuje, to jest jedna rzecz, która nadal nam spędza sen z powiek – zbyt mało wirtualnych opiekunów dla Miso. Koszt pobytu w hoteliku i codzienna opieka nad nim to spory wydatek, który bez Waszego wsparcia będzie coraz trudniejszy do udźwignięcia.
Jeśli możecie, wesprzyjcie Miso jako Wirtualni Opiekunowie lub chociaż jednorazową wpłatą. Każda pomoc to szansa na kolejne dni pełne radości i spokoju dla naszego dzielnego chłopaka. Wirtualni opiekunowie otrzymują od nas comiesięczne wiadomości z fotkami i filmikami, na których zobaczycie, jak Miso kwitnie na Waszych oczach.
Chętni na pomoc dla Miso? Piszcie do nas: adopcje.wirtualne@glosemzwierzat.pl
Dziękujemy za każdą złotówkę i wsparcie! Pomóżmy Miso cieszyć się najlepszym życiem, jakie można dać.
Przypominamy, że bierzemy udział w konkursie, mamy szansę na wygranie dotacji, możecie oddać na nas głos tutaj – https://www.ratujemyzwierzaki.pl/fgz-pomoz-nam-pomagac – wystarczy wpłacić do naszej skarbonki dowolną kwotę, liczy się ilość wpłat