27 maja 2024 r.
UWAGA! W weekend trafił do nas kot w opłakanym stanie – jest awaryjnie zabezpieczony u wolontariuszki, bo w naszej kociarni nie ma miejsca…
BŁAGAMY O DOM TYMCZASOWY!
LUNAR był kotem prezentem – z powodu alergii został wyrzucony na dwór, gdzie miał sobie radzić… Czasem dokarmiany…
Ma ok 5 lat, z czego 4 żył na ulicy. Jest skrajnie zaniedbany. Kiedyś został potrącony przez samochód. Kuleje na jedną łapkę. Dzisiaj zabieramy go do weterynarza. Obawiamy się, że problem z łapka może być poważny, zrobimy też badania krwi… Z pewnością nie będą dobre.
Znacie nas od 13 lat i wiecie, że będziemy walczyć o jego zdrowie i życie! By znów był pięknym zdrowym kotem norweskim leśnym.
Trzymajcie kciuki za Lunara!
Prosimy o liczne udostępnianie by jak najszybciej znaleźć mu opiekuna tymczasowego albo stałego!