14 października 2024 r.

Zostały znalezione na wsi, w krzakach, blisko ruin starego domu, obejrzyjcie filmik do końca… Ich mama błąka się w tej okolicy od dłuższego czasu, niestety do tej pory nie otrzymała od gminy, ani nikogo innego żadnej pomocy, jej poprzednie mioty znajdowały domy w okolicy wsi, a ona rodziła kolejne szczeniaki. Aktualnie koczuje na polach razem ze swoim synem, który jest już podrostkiem. Staramy się zabezpieczyć ją i jej synka, aby oba psy wykastrować i znaleźć im odpowiednie domy. Spodziewamy się, że na wsi jest dużo więcej bezdomnych psów z tej rodziny…

Aktualnie mamy pod opieką 5 szczeniaczków, znalezionych przez Karolinę, z którą współpracujemy – zainteresowała się ona tematem i zwróciła do nas z prośbą o pomoc. Początkowo znalazła tylko cztery maluszki, które przerażone leżały w krzakach, a po kilku dniach znalazła piątego szczeniaczka, który dołączył do rodzeństwa.

Maluszki są już bezpieczne i powoli nabierają zaufania do człowieka, a my już rozglądamy się za domami dla nich. Z racji tego, że wyglądają jak grzybki otrzymały takie imiona: Kania, Trufla, Rydz, Borowik i Podgrzybek. Wszystkie na początku były bardzo wystraszone, a teraz zabiegają o kontakt z człowiekiem. Bez problemu dogadują się również z dorosłymi psami, z którymi kontakt jest im bardzo potrzebny! Maluszki mają około 7 tygodni.

Potrzebujemy środków na profilaktykę weterynaryjną, karmę, podkłady oraz sterylizację dorosłych psów stamtąd. Każdego kto chciałby wesprzeć nasze maluchy, prosimy o zajrzenie do ich zrzutki – https://zrzutka.pl/c7dz5h

Grzybki można wesprzeć również jednorazową wpłatą:  02 1090 1362 0000 0001 4341 8429

W tytule przelewu prosimy o wpisanie: Grzybki

Kontakt w sprawie adopcji:  504 516 426

Dziękujemy, że jesteście z nami!

Wróć do góry