18 sierpnia 2024 r.

Tula jest po prostu cudowna – delikatna, miła dla otoczenia, mądra, spokojna, przepełniona pozytywną energią i życiową mądrością. Nie wiadomo ile ma lat: może 8, a może 10, ale jakie to ma w końcu znaczenie… Tula ma przecież wiele do zaoferowania światu, a ktoś, kto ją kiedyś adoptuje, będzie miał wielkie szczęście i przywilej.”

Tak pisaliśmy o naszej Tuli w listopadzie ubiegłego roku i dokładnie tak będziemy ją pamiętać… Gdy zabieraliśmy ją ze schroniskowej klatki i przyjmowaliśmy pod opiekę fundacji, mieliśmy jak zawsze nadzieję, że uda nam się zrobić dla niej wszystko, co tylko możliwe, łącznie ze znalezieniem domu na jaki zawsze zasługiwała – najlepszego.

Los chciał jednak inaczej i Tula nie doczekała się dnia adopcji, ale przed śmiercią zdążyła podzielić się z nami wszystkim tym, co miała do zaoferowania, pozostawiając po sobie trwały ślad. Nie odeszła samotnie i nie zostanie zapomniana – w ostatnim okresie życia wielkiego wsparcia udzielała Tuli jej opiekunka Karolina, której z całego serca dziękujemy za troskę, uważność, wielkie serce i empatię!

Dziękujemy też pani Elżbiecie, pani Alicji, Sarze i Dorianie, które od początku do końca wspierały Tulę finansowo, okazując nam w ten sposób zaufanie, a jej dając szansę na normalne, godne życie!

Wróć do góry