Panczo tydzień temu przeszedł operację, dzięki której jego łapa będzie sprawna. Rekonwalescencja po zabiegu potrwa kilka tygodni, ale nie byłaby możliwa gdyby nie wspaniała opieka, jaką został otoczony w hoteliku! Nasz kochany Panczo codziennie przyjmuje leki, dobrze je i dużo odpoczywa, a jego łapa – zgodnie z zaleceniami weterynarza – jest codziennie masowana przez kilkanaście minut.

Zabieg, który przeszedł miał na celu zminimalizować skutki zwyrodnienia stawu (tzw. “niedźwiedziej łapy”). Ze względu na miejsce na przedniej łapie i niewielką ilość tkanki, istnieje ryzyko, że będzie trzeba powtórzyć szycie rany, ale jak na razie wszystko bardzo ładnie się goi! Panczo jest jeszcze opuchnięty i obolały, ale dzielnie znosi dyskomfort, a nawet noszenie ochronnego klosza!

Nie chcieliśmy, aby Panczo kolejne tygodnie czekał w schronisku. Dlatego zdecydowaliśmy, że operacja i wyjazd do hoteliku zostaną przyspieszone, pomimo że nie zebraliśmy wystarczającej kwoty na operację i na pobyt w hotelu.

Bardzo prosimy o wsparcie tego kochanego psa, a my zrobimy wszystko, co w naszej mocy by jak najszybciej wrócił do zdrowia i cieszył się życiem bez bólu.

Panczo uwielbia kontakt z ludźmi i bardzo dobrze odnalazł się w towarzystwie innych psów w hotelu.

Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/2aydc6

Panczo można wesprzeć również jednorazowymi wpłatami:  02 1090 1362 0000 0001 4341 8429

W tytule przelewu proszę wpisać: Panczo

Kontakt w sprawie wirtualnej adopcji: adopcje.wirtualne@glosemzwierzat.pl

Opiekunowie Wirtualni Panczo będą mogli śledzić jego dalsze losy za sprawą comiesięcznych wiadomości z garścią bieżących informacji, zdjęciami i filmikami. Warto!

Kwota deklaracji comiesięcznej wpłaty jest dowolna!

Kontakt w sprawie adopcji: 506 907 047 / 501 173 726